reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ząbki

Witaj -Anika76-miło Was poznac:tak::tak:


a ja straciłam rachube-ile zebów ma moje dziewcze?..bo wyszły hurte,...i chyba oprócz ostatnich to juz widac wszystkiue?..
a um. ja do stomatologa- a on- "za mała jeszcze- wiec nie ma co jej stresowac-skoro tez i widze, ze wszystko ok- przyjsc za poł roku":confused:
 
reklama
ja przygotowuje Ole do wizyty u dentysty. Dzisiaj byłam w gabinecie. Ola posiedziała, pobawiła się. Zaprzyjaźniła się z Panią. Pod koniec tygodnia idziemy znowu. Musze tylko poćwiczyć z nią otwieranie buzi. Może za którymś razem podejdziemy do kontroli. Mam nadzieje,że się uda. Jednak już usłyszałam, że ma odstawić butelkę ze smoczkiem, bo zęby ma krzywe. Hmmm ciężko będzie. Ola nadal doi mleko 2 razy dziennie. Jak jej zabiorę to mnie zabije. Postaram się to zrobić, jednak sądze, że nietędy droga. A co wy na ten temat sądzicie?
 
Mam ten sam problem...Chcialabym odzwyczaic mloda od butelki i smoczka ale na za chiny nie chce oddac ...pije owszem z kubka itd...ale tylko przy sniadaniu...a jak juz sie kladzie czy oglada bajke to MUSI byc smok,butelka i pielucha...inaczej pozamiatane... Zobaczymy co powie nam dentysta na mlodej zeby bo tez sie wybieramy...:tak:
 
dziewczyny mi wydaje sie ze to my chyba bardziej przezywamy odstawienie smoczka i butelki itd....a dzieciaki jako to przyjmuja do siebie i tyle..pare dni nerwówki i na tym sie konczy...duzo rozmawiac z dzieckiem co i jak i dlaczego, u nas to pomogło...Oti do tej pory na widok butelki badź smoczka woła ze jest duża:-), ciagle pamieta moje tłumaczenie, a co do mleczka nocnego, to kupilimy małej kubeczek kubusiowy ze słomka i jest zachwycona:)
 
aaaa dodam ze z tej słomki nie korzysta, no ale ważne ze jest:tak:to taka otucha
 
mnie to bardziej martwi mycie zebów, albo raczej jego brak:wściekła/y:

Oti paste lubi tylko jesc, a ostatnio na widok szczoteczki nawet zwiewała, bo raz tak ja wyszczotkowałam, ze krewka sie puscila...ale wkurzał mnie ten osad na zabkach i teraz znowu na jakis czas ząbki sa bialutkie...

Od dwóch dni jest u nas wielka wieczorna historia, bo dopoki Otylka nie umyje zabków mama nie czyta bajek...na razie skończyło sie moja dwukrotną wygraną...ale tak naprawde nie wiem jak ja zachecic do mycia a nie do jedzenia pasty:szok:
 
U nas tez byla walka o mycie zebow... Ale ja zawsze po kapieli biore mloda przed lustro(najpierw ja ladnie uczesie-czyt. ulize jej te wlosy) no i mloda wtedy siebie oglada ,otwiera buzia a ja daje czadu ... :-D Trzech minut napewno to nie trwa ale te 1,5 minuty da sobie szczotkowac...Tyle ze u nas znowu problem z wypluwaniem piany...bo jak kaze jej wypluc to najpierw polknie ,a potem robi "tfuuu " :eek:
 
u nas tez Klaudia sama myje-zjada paste....:eek:wiec pozwalam jej samej rano tak sobie "umyc" zęby..ze przejedzie po nich szczoteczka i w sumie zje te paste..ale wieczorem nie odpuszczam...na hasło myjemy zęby-wieje, zasłania rękami....wie c nie ma bata..dosłownie siła jej je myję:sorry2:
 
ja pozwalam małej kasze przed snem wypic z butli i zaraz po przebudzeniu..i nie widze w tym nic złego..:sorry:
 
reklama
ja też nie widze problemu.... ale : ja dosyć długo piłam mleko z butelki ze smoczkiem. Na dzień dzisiejszy mam stałą wadę zgryzu jak i dolnego jak i górnego. Powinnam na stałe ( dożywotnio nosić aparat na zęby). Nie noszę bo nie ma to żadnego sensu. W tej chwili mam krzywy górny zgryz, wyrwane pare stałych zębów i krzywy dolny. Moje zęby nie trzymają się kupy. Starałam sięzrobić z tym porządek. Jest to bardzo kosztowne i pracochłonne. Niestety mnie na to nie jest stać. Napewno w przyszłości będe miec bardzo poważne problemy i jestem tego świadoma. Na dzień dzisiejszy dbam o ich stan. Niestety dentysta twierdzi, że dolne 4 mogą mi wypaść bo są już poza obiegiem. A nie mam już zębów, które są w mniejszym stopniu potrzebe do gryzienia. Moja szczęka się zdeformowała. W związku z powyższym jak zobaczyłam u Oli pierwsze krzywe zęby zrobiło mi się gorąco i zrobię wszystko, żeby ona nie miała takich problemów jakie mam ja. A odkąd pamiętam nosiłam aparat na zęby. I xle sobie to wspominam.
 
Do góry