reklama
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Gratulacje dla Marysi
A u nas są juz normalne porządne ząbki, wuec jutro wybadam jak to z tym myciem jest zadzwonię sobie do mojego pana dentysty;-)
A u nas są juz normalne porządne ząbki, wuec jutro wybadam jak to z tym myciem jest zadzwonię sobie do mojego pana dentysty;-)
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Zębaczy przybywa że hej!:-) Gratulacje!:-)
A na pocieszenie wszystkim mamom, których maluchy jeszcze nie zaczęły ząbkować (więc również i sobie;-) ) - czas ząbkowania podobno jest dziedziczny, tzn. jeśli rodzicom późno pojawił się pierwszy ząbek, to u dzieci będzie podobnie. Ja obstawiam u nas koniec 7 miesiąca, zwłaszcza że na razie ani widu ani słychu...
A na pocieszenie wszystkim mamom, których maluchy jeszcze nie zaczęły ząbkować (więc również i sobie;-) ) - czas ząbkowania podobno jest dziedziczny, tzn. jeśli rodzicom późno pojawił się pierwszy ząbek, to u dzieci będzie podobnie. Ja obstawiam u nas koniec 7 miesiąca, zwłaszcza że na razie ani widu ani słychu...
No to i u nas zawitał pierwszy ząbek! :-)Dolna, prawa jedyneczka. Jakoś tak cichaczem, patrzę, a tu biała kreseczka, wyraźnie ostra pod palcem.
Tak więc jest już dla mnie zrozumiałe ostatnie potworne ślinienie, marudzenie w dzień i wcześniejsze budzenie w nocy. Ale słysząc o ząbkowaniu innych dzieci to u nas można powiedzieć - bezboleśnie.
Sylwia, co do mycia ząbków, to ja właściwie Wojtkowi myję-masuję od urodzenia. Na szkole rodzenia nam powiedziano, że można kupić taką szczoteczkę zakładaną na palec i masować dziąsełka, a potem ząbki. Maluszek się wtedy przyzwyczaja do mycia zębów. No i tak robimy. A dziś było pierwsze mycie ząbka.
Ale mieliśmy radochę!
Tak więc jest już dla mnie zrozumiałe ostatnie potworne ślinienie, marudzenie w dzień i wcześniejsze budzenie w nocy. Ale słysząc o ząbkowaniu innych dzieci to u nas można powiedzieć - bezboleśnie.
Sylwia, co do mycia ząbków, to ja właściwie Wojtkowi myję-masuję od urodzenia. Na szkole rodzenia nam powiedziano, że można kupić taką szczoteczkę zakładaną na palec i masować dziąsełka, a potem ząbki. Maluszek się wtedy przyzwyczaja do mycia zębów. No i tak robimy. A dziś było pierwsze mycie ząbka.
Ale mieliśmy radochę!
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Dzieki Mamoot własnie o takiej szczoteczce myslałam:-)
No i gratulacje dla kolejnego zębacza
Ale nam się ostatnio ząbków pojawiło fiu fiu......
Przyznajcie się kolejno kto już ma?!
Wojtusie dwa
No i gratulacje dla kolejnego zębacza
Ale nam się ostatnio ząbków pojawiło fiu fiu......
Przyznajcie się kolejno kto już ma?!
Wojtusie dwa
reklama
Wojtuś dziękuje za gratulacje! :-)Już zdążył zrobić użytek z ząbka - ugryzł mnie przy jedzeniu. Ale to chyba było ze złości, bo dałam mu najpierw tego puściejszego cyca, to się facet wkurzył, że mlesio nie leci.
Kasiu, rzeczywiście odpadliśmy z wyścigu.
Kasiu, rzeczywiście odpadliśmy z wyścigu.
Podobne tematy
Podziel się: