reklama
Hitem są u nas ostatnio opakowania leków, np. Panadolu czy Cerutinu- oczywiście ktoś musi czuwac, chociaż tabletek jeszcze nie udało się M. samej wycisnąc. Otwiera pudełeczko żeby wurzucic zawartość, bawi się listkami tabletek, ulotką, i samym pudełkiem bez końca.
Druga świetna zabawka (i bezpieczniejsza) to małe opakowanie chusteczek jednorazowych, które szeleści, można próbowac je otworzyć, no świtnie się je pakuje i wyjmuje z różnego rodzaju torebek.
Druga świetna zabawka (i bezpieczniejsza) to małe opakowanie chusteczek jednorazowych, które szeleści, można próbowac je otworzyć, no świtnie się je pakuje i wyjmuje z różnego rodzaju torebek.
poletka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 509
U nas hitem jest sama ubikacja. Trzeba pilnowac czy drzwi od łazienki zamknięte bo już raz ręce były zanurzone w sedesie A poza tym szfki kuchenne i kosz na śmieci. Czekam kiedy będzie cieplutko żeby na spacerki wychodzić bo moje dziecko wymyśla coraz to dziwniejsze zajęcia
u nas hitem są moje gazet, jak tylko dorwie jakąś to tylko wióry lecą.:-):-)
no i szuflady w kuchni i wyrzucanie ciuchów z szafek.:-) i jak widzi że się zbliżam to jeszcze szybciej to robi.
Chusteczki też jej dawałam ale zaczęła je jeść i się skończyło
no i szuflady w kuchni i wyrzucanie ciuchów z szafek.:-) i jak widzi że się zbliżam to jeszcze szybciej to robi.
Chusteczki też jej dawałam ale zaczęła je jeść i się skończyło
u nas dziś w sedesie wylądawały moje wszystkie dokumenty łapki upaprane od kostki odświerzającej (całe szczęście że nie zdążyła tego zjeść)
a co do chusteczek to lepszym hitem dla karolki są te po 100 szt pakowane w pudełku (wyciąga jedną za drugą i zostawia wszędzie gdzie popadnie a później wyciera nimi podłogę)
karola nauczyła sie zanosić swoje pampery do kosza, efekt jest taki że w koszu ląduje również wsyzstko inne, ostatnio przez 5 min szukałam swojego dzwoniącego telefonu aż w kończu znalazłam właśnie między brudnymi pampkami wyciągnełam też jej talerzyk, sztućce, klocki i multum różności które wpadną jej w rączki
a co do chusteczek to lepszym hitem dla karolki są te po 100 szt pakowane w pudełku (wyciąga jedną za drugą i zostawia wszędzie gdzie popadnie a później wyciera nimi podłogę)
karola nauczyła sie zanosić swoje pampery do kosza, efekt jest taki że w koszu ląduje również wsyzstko inne, ostatnio przez 5 min szukałam swojego dzwoniącego telefonu aż w kończu znalazłam właśnie między brudnymi pampkami wyciągnełam też jej talerzyk, sztućce, klocki i multum różności które wpadną jej w rączki
mamjakty
styczniówka 2009
Ostatnio moje dziecię rwie na drobne kawałeczki wszelaki papier, siedzi tak sobie i rwie, wkłada do miseczki, wykłada - i tak potrafi nawet pół godziny
A w ogóle to mam wrażenie, że Ola jest znudzona, że nie ma co robić - nie wiem jak mogę czynnie bawić się z nią? Zabawki co raz mniej interesujące są, jedynie jakieś klocki, miseczki są zdatne do zabawy, a wszystko inne to tylko wyjmuje z pudła, poogląda i rzuca..
Już nie mogę doczekać się wiosny i lata, wtedy więcej czasu na polku będziemy, a tam nigdy nie jest nudno ;-)
A w ogóle to mam wrażenie, że Ola jest znudzona, że nie ma co robić - nie wiem jak mogę czynnie bawić się z nią? Zabawki co raz mniej interesujące są, jedynie jakieś klocki, miseczki są zdatne do zabawy, a wszystko inne to tylko wyjmuje z pudła, poogląda i rzuca..
Już nie mogę doczekać się wiosny i lata, wtedy więcej czasu na polku będziemy, a tam nigdy nie jest nudno ;-)
Ostatnia edycja:
reklama
aniula244_24
Fanka BB :)
Zosia ostatnio zainteresowała się zabawkami tzn. pajacykiem na którego korpus wkłada się kółeczka i matą - puzzle Kubuś Puchatek , przynosi i pokazuje , zeby mama pomogła jej ułożyć . Zaczęła też mi przynosić książeczki do czytania hitem jest "Świnka Pepa " i Wierszyk "Miauczy kotek miał.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 12 tys
Podziel się: