reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wzbogacamy diete naszego malenstwa/wszystko o karmieniu

Marchewkowa weszła nam migiem i to cała, ale raczej z głodu niż z zachwytu nad nowym smakiem :happy2:

Ja narazie nie biję się o odstawienie od piersi, bo jakoś będzie mi tego bardzo brakowało... Więc jak mała je kaszke rano to ja odciagam mleczko i zamrazam, bo na pewno jeszcze sie przyda.
Jednak zauwazam ze mleka mam mniej w związku z dokarmianiem Niki stałymi posiłkami.
Narazie dostawala rano kaszke i popołudniu zupke.
Teraz chce wprowadzić kaszkę także wieczorem - może wreszcie da mi pospać :angry:
 
reklama
Szopek ja daje malemu Mleczna-owsianke a dzis kupilam wielozbozowa:tak: Bobovity :-)
jutro dostanie wiec zobaczymy:-)A ta OWSIANKA JEST PYSZNA:-tak::tak: narazie takie mam z glutenem ale dlatego ze tu niestety kupuje co jest:sorry::sorry: jutro Pan ze sklepu mowil ze bedzie towar wiec moze cos nowego bedzie:tak:;-) poza tym jedlismy juz owoce lesne,jablo,banan,morela i nie wiem juz;-)
Hania bedzie dobrze:tak:wkrotce bedzie spala jak mops:tak: my juz w nocy nie karmimy ale biedaczek i tak sie budzi:dry:zeby:dry:ale przytulam go do siebie i spi chyba ze za bardzo boli to walczymy:-D:-D juz sie z tegosmieje;-)ze zmeczenia chyba:-)
 
Kwiateczek u nas mleczna - wielozbożowa i owsianka na mleku odpada bo Dominik ma skazę.

Dziś rozrobiłam kaszkę manna sposobem opisanym przeze mnie wcześniej ( czyli najpierw w zimnej ) ładnie wyszło.
 
Szopek a zamierzasz wprowadzać może kaszki na mleku hipoalergicznym?? MI pediatra powiedziała że moja mała raczej już wyrosła ze skazy i że mogę dawać jej kaszki na mleku HA. Tylko że ja się boję że coś powyskakuje. No a kaszka na wodzie to chyba mało kaloryczna jest:confused::dry:
 
Dziubek-Miko je kaszkę ale ryżową ( bezglutenową) na nutramigenie.Już prawie 2 miesiace:tak:
Wielozbożowych bezmlecznych z Bobovity już nie produkują niestety.

Ja po prostu chciałam sobie ułatwić życie i nie gotować za każdym razem czegoś glutenowego tylko mieć coś gotowego np. w sytuacji, kiedy mnie nie ma i ktoś musi podać jedzonko Młodemu.( mam oczywiście z dnia poprzedniego porcje mannej ale np. mąż zaraz by sie zakręcił ile ma dodać do zupki)

Na twoim miejscu bym spróbowała podać kilka lyżeczek. Wysypka to jeszcze nie tak tragicznie a będziesz pewna, ze już po wszystkim.
 
No i podałam na kolacje kaszkę...
Nikol mimo to obudziła sie ze 3 razy :wściekła/y: ale udało mi sie ja jakoś uspać. Tylko raz dałam cyca.
Jakos poszło.
Zobaczymy jak będzie dalej.
 
Ja na razie robię przerwy w kaszkach, jakoś jej nie podchodzą, tylko to było jakiś czas temu:baffled: hmmm może faktycznie już jej się odmieniło i jej podam morelową z Nestle niestety, ale może szybciej będzie ją jadła to się nie rozwarstwi:baffled:;-)
 
hejka
my jestesmy po kaszce mleczno-wielozbozowej bobovity.Oczywiscie zostala wszamana:-D:-D zarloczek:-) wiecie jest naprawde dobra:-)jek dla mnie troche za slodka ale Konradkowi smakuje:tak:to najwazniejsze:-) Tylko dziwne ma zastosowanie-na 130ml 4-5 lyzek stolowych:szok:ja robie zawsze 180ml i wsypalam 5 lyzek i bylo wystarczajaco:tak: to na 130ml jest chyba kamien:szok::szok::-D
Polka mi zawsze sie troche wytraca mleko,widocznie tak juz jest:dry:ale podajac,mieszam wiec jest ok:tak:
 
Bo te kaszki tam maja ze tylko dobre do spozycia jak sie je odrazu poda(po okolo minutce bo wtym czasei znom gestnieje) ,bo pozniej z kazda minuta sie robia wodniste i wlasnie takie jakby rozwarstwione,.
A ja robie teraz kaszke mleczno ryzowa i dodaje ze sloiczka chyba z HIPPa bodajze taki kleik zbozowy z owocami i tez wysmienicie smakuje a Klaudia uwielbia.:tak:
A i w smuie na kolacje juz nie je kaszek bo nie chce ale podaje jej mleko Na Dobranoc i spi po nim mi cala nocke.:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Byłam ostatnio u pediatry i kazał mi, żebym zosi dawała ostatni posiłek ok 20stej.
Nie wiem jak to zrobić, bo moja córka je 4 posiłki w ciągu dnia.
może mamy, które karmią sztucznie podałyby mi przykładowy jadłospis swoich dzieci (łącznie z godzinami drzemki). miałabym jakiś punkt odniesienia
 
Do góry