Wzbogacamy diete naszego malenstwa/wszystko o karmieniu

[szopek]

Dzięki mm.
Na tej stronie bebilonu byłam i właśnie tam nic nie piszą, ze zawiera glukozę- a zawiera na bank.
Na stronie NANu też cicho o cukrach.
Chyba pozostaje mi warować przed półką sklepową i wertować jedna puszkę po drugiej.

 

[panna_migotka]

Szopek, ja znalazłam w domu próbkę mleka NAN 2 i w składzie nie ma cukrów, tylko maltodekstryna i laktoza z węglowodanów.

 

[Mini55]

a w bebiku jest cukier ??
Pierwsze słyszę ...
Sprawdzałam na opakowaniu i nie widzę Szopek gdzie to dokładnie jest napisane ??

 

[szopek]

na boku kartonika
węglowodany w 100 gr proszku
- laktoza 40
-[ame="http://pl.wikipedia.org/wiki/Glukoza"] glukoza[/ame] 3,1
- [ame="http://pl.wikipedia.org/wiki/Maltoza"]maltoza[/ame] 1,4

 

[Mini55]

he he widocznie tej części opakowania mi brakuje Borys w sklepie rozerwał mi pudełko .
To dlatego jest takie słodziutkie , chyba najsłodsze z wszystkich mlek ...

 

[szopek]

Kupiłam bebilon. Ma 1,7( albo 8 albo 9) glukozy( a bebiko 3,1).
Nan active ma właśnie jakiś inny związek, nie glukozę ( ale jakaś pochodna cukru , też nawalone łopatą chyba).

Mój Miku tez się zawsze "zapoznaje" z tym dzieckiem na pudełku stąd teraz dopiero zwróciłam uwagę na ten cukier.

 

[Mini55]

Dziewczyny czy Wasze dzieci codziennie jedzą kanapki ?? Jak to jest u Was z pieczywem ... Zastanawiam się czy nie podaje go za mało

 

[mamita]

Zuzka jak zje jedna skibeczke przez cały dzień to cud! Ale z drugiej strony sie cieszę bo czasami ma zatwardzenia i lekarka kazała ograniczać;-)

 

[panistepelek]

Mini - Moja córcia codziennie je kanepeczki albo z wędlinką i ogórkiem albo pasztecikiem, czasem z dżemem.

Musze napisać, że u Nas sprawdza się podoawanie takiego jedzonka na obiad gdzie córcia może sobie sama cos do ręki brac. np. marchewkę, kalawiorka, brokuły czy fasolkę.
A jak jemy zupkę na miseczce to konieczna jest druga łyżka dla Klaudi którą zawzięcie brzechta.

Po za tym to zasmakowały jej czereśnie i musimy spróbować też czarną pożeczkę.

No i wczoraj jak nigdy zjadła ze mną trochę jejecznicy.

 

[mm81]

Moje dziecko jest wszystkozerne. Trzeba chowac sie przed nia jak cos jemy. Ostatnio na drugie sniadanie Ania je prawie tyle co ja czyli dwie kromki chleba z maslem i wedlina lub dzemem. Poza tym dostaje mleko 2 razy i obiadek i deserek.
Dzis dalam jej kawalek ciasta od pizzy i oczywiscie smakowalo jej.