reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka

@Szara20 wydaje mi się, że to zależy jak często będziesz te ciuszki prała. Jak ktoś ma dużo ubranek, może sobie pozwolić na rzadsze pranie i suszenie. Ja na przykład nie mam gdzie suszyć, a jak rozstawię suszarkę to ciężko jest przejść, więc ja brałam co popadło od siostry ;) może w tym temacie powinny się wypowiedzieć doświadczone mamy, ale myślę, że 2-3 razy dziennie na pewno dziecko przebierzesz, bo albo się uleje, albo zaślini i takie inne historie ;P plus jeszcze "piżamka" na przebranie.

@Góraleczka89 ja bym brała to, co mi się bardziej podoba, ta szuflada też nie jest pewnie aż tak pojemna, żeby tam naładować nie wiadomo czego, a zawsze można coś wrzucić pod łóżeczko, jakieś zapasowe pieluchy albo karton po czymś i tak nie będzie tego widać ;)

@Ewela2805 to całe szczęście, że udało się je uratować w większości ;) i to wszystko jest rozm. 52-60??:szok: ja mam takich maleńkich ubranek dosłownie kilka, rośnie mi duża dziewczynka, więc pewnie wykorzystam tylko w szpitalu te 56 i może z tydzień-dwa po ;) albo i w ogóle, kto wie :rolleyes2: nastawiam się głównie na rozm 62cm i tych mam najwięcej.
 
reklama
@Szara20 wydaje mi się, że to zależy jak często będziesz te ciuszki prała. Jak ktoś ma dużo ubranek, może sobie pozwolić na rzadsze pranie i suszenie. Ja na przykład nie mam gdzie suszyć, a jak rozstawię suszarkę to ciężko jest przejść, więc ja brałam co popadło od siostry ;) może w tym temacie powinny się wypowiedzieć doświadczone mamy, ale myślę, że 2-3 razy dziennie na pewno dziecko przebierzesz, bo albo się uleje, albo zaślini i takie inne historie ;P plus jeszcze "piżamka" na przebranie.

@Góraleczka89 ja bym brała to, co mi się bardziej podoba, ta szuflada też nie jest pewnie aż tak pojemna, żeby tam naładować nie wiadomo czego, a zawsze można coś wrzucić pod łóżeczko, jakieś zapasowe pieluchy albo karton po czymś i tak nie będzie tego widać ;)

@Ewela2805 to całe szczęście, że udało się je uratować w większości ;) i to wszystko jest rozm. 52-60??:szok: ja mam takich maleńkich ubranek dosłownie kilka, rośnie mi duża dziewczynka, więc pewnie wykorzystam tylko w szpitalu te 56 i może z tydzień-dwa po ;) albo i w ogóle, kto wie :rolleyes2: nastawiam się głównie na rozm 62cm i tych mam najwięcej.
Ja wiem tylko że ja nie wiedziałam i nakupywalam małych i teraz biegam i szukam od 62 [emoji23] Bo jedni mówią że małe drudzy że większe a u nas rozmiarowki są inne i temu kupiłam.. [emoji4][emoji4]
 
@Szara20 ja w necie znalazłam listę jak w załączeniu i na razie kupuje tylko 56 i 62. Jak się urodzi dużo mniejsze to wtedy dokupie, a na początek pewnie poreczniej nam będzie ubierać w ciut większe. Jak wrócimy do domu to wtedy ocenimy czy trzeba dokupić 56, czy 62 czy w ogóle już się zająć 68.
 

Załączniki

  • Screenshot_20180913-005931.png
    Screenshot_20180913-005931.png
    70,6 KB · Wyświetleń: 91
@Szara20 ja w necie znalazłam listę jak w załączeniu i na razie kupuje tylko 56 i 62. Jak się urodzi dużo mniejsze to wtedy dokupie, a na początek pewnie poreczniej nam będzie ubierać w ciut większe. Jak wrócimy do domu to wtedy ocenimy czy trzeba dokupić 56, czy 62 czy w ogóle już się zająć 68.

Dokładnie takie same rozmiary teraz kupuje :)
Co do listy to wydaje mi się, że jednak mało tych rzeczy na niej jest skoro dziecko się nawet 2-3x dziennie przebiera... wtedy pranie codziennie będzie trzeba robić :(
 
Dokładnie takie same rozmiary teraz kupuje :)
Co do listy to wydaje mi się, że jednak mało tych rzeczy na niej jest skoro dziecko się nawet 2-3x dziennie przebiera... wtedy pranie codziennie będzie trzeba robić :(

Ja mam gdzies po 6 zestawow z kazdego rozmiaru i raczej nie bede wiecej kupowac na razie. Mi wszystkie przyjaciolki z maluchami mowia ze wcale nie przebieraly dzieci tyle razy bo dobre pieluszki jednak daja rade. Plus ja bede wszystko suszyla od razu po praniu, wiec dla mnie to chwila moment zeby wszystko bylo wyprane i gotowe do ponownego uzytku :)
 
Dokładnie takie same rozmiary teraz kupuje :)
Co do listy to wydaje mi się, że jednak mało tych rzeczy na niej jest skoro dziecko się nawet 2-3x dziennie przebiera... wtedy pranie codziennie będzie trzeba robić :(
Ja słyszałam, że w ogóle się nie przebiera... Najwyżej dokupie przez internet czy męża wyślę na szybko. Nie chcę sobie zawalac komody rozm. 56 jak się okaże, że to na tydzień, albo nawet w ogóle w niego nie wejdzie:)
 
@Szara20 ja w necie znalazłam listę jak w załączeniu i na razie kupuje tylko 56 i 62. Jak się urodzi dużo mniejsze to wtedy dokupie, a na początek pewnie poreczniej nam będzie ubierać w ciut większe. Jak wrócimy do domu to wtedy ocenimy czy trzeba dokupić 56, czy 62 czy w ogóle już się zająć 68.

Pierwsze co rzuciło mi sie w oczy, to że body z długim jest 5szt.,ale już dol czyli półspiochy 2szt. [emoji23][emoji23][emoji23] nie wiem... w sensie, że ulewa górą częściej, a dołem pampersy lepiej trzymają? [emoji5][emoji85]

56 to mały rozmiar, ale niektóre 62 są właściwie takiej samej wielkości, wiec warto posprawdzać co sie ma w domu, różnych firm żeby sie nie okazalo, że większość malutka jest, a te 62 większe tylko pare sztuk [emoji106] odwrotnie to nie ma takiego problemu [emoji16]

No i ja przebierałam dość często.. ale tez ciepło było i mój sie tez pocił [emoji5] a to mu się ulalo, a to siknął podczas zmiany pampersa ma świeże ciuszki [emoji23] ale te pierwsze dni szybko lecą i zaraz jest 62[emoji847]
 
Pierwsze co rzuciło mi sie w oczy, to że body z długim jest 5szt.,ale już dol czyli półspiochy 2szt. [emoji23][emoji23][emoji23] nie wiem... w sensie, że ulewa górą częściej, a dołem pampersy lepiej trzymają? [emoji5][emoji85]

56 to mały rozmiar, ale niektóre 62 są właściwie takiej samej wielkości, wiec warto posprawdzać co sie ma w domu, różnych firm żeby sie nie okazalo, że większość malutka jest, a te 62 większe tylko pare sztuk [emoji106] odwrotnie to nie ma takiego problemu [emoji16]

No i ja przebierałam dość często.. ale tez ciepło było i mój sie tez pocił [emoji5] a to mu się ulalo, a to siknął podczas zmiany pampersa ma świeże ciuszki [emoji23] ale te pierwsze dni szybko lecą i zaraz jest 62[emoji847]
Nie no body to chyba pod śpiochy i pajace też się daje nie ? [emoji28]
 
reklama
Ale masz tego wszystkiego dużo...
Mi wszystkie ubranka zajęły jedną suszarkę... Liczyłam, że może to wystarczy, ale chyba jednak nie :(
Niestety nie mamy od kogo dostać ubrań w spadku, mąż nie zgadza się na kupowanie używanych, a jest tyle innych wydatków, że już nas nie stać na więcej ubrań...

Ile tego wszystkiego tak naprawdę się przydaje? Macie może jakieś pojęcie ile trzeba mieć np body, kaftaników, pajacyków itp?

My też od nikogo nie dostaliśmy, bo nie mamy szkrabów w rodzinie. Nie kupiłam nic używanego, bo jakoś nie lubię...
Ale większość rzeczy ubraniowych kupiłam na wyprzedażach - wiosną z kolekcji jesień-zima itp. Za wiele pajacy płaciłam po 12-15 zł, body jeszcze mniej... naprawdę niewiele rzeczy kupiłam po normalnych cenach, bo uważam że szkoda kasy na chwilę ;) Kupowałam w h&m, kappahl, cocodrillo, smyk, c&a, pinokio... tyle, że kompletowałem wyprawkę jakoś od maja...
 
Do góry