To ja wrzucę coś innego, co mi w ręce wpadło.
Jeden otulacz na rzepy, dwa to ta tetrowa wersja otulacza. Nawet jakby otulanie nie przeszło, to pieluchy się zawsze przydają.
Moskitiera na nosidełko. U mnie to obowiązkowo. Mamy wysoką wilgotność.
A kupiłam już teraz dość sporo rzeczy, bo sklep likwidowali. I przy cenach -80-90% naprawdę się opłacało.
Zobacz załącznik 877599Zobacz załącznik 877600
Coś takiego nie wiem jak to nazwać [emoji23] chusta do karmienia? Można ja tez założyć na nosidełko itp.
Zobacz załącznik 877601
I oczywiście śpiworek.
Zobacz załącznik 877602