reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka

reklama
Ale to też chyba ma znaczenie czy inhalator czy nebulizator? Bo ja lecze się inhalatorem, a Wojtkowi z soli robię nebulizacje[emoji848] A i się pochwalę i czekam na pasażera [emoji170]
ogólnie muszę sobie zrobić odwyk od neta, ostatnio nawet zamówiłam lampkę Led do miski WC [emoji85][emoji86][emoji87]
IMG_20181001_143900.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20181001_143900.jpg
    IMG_20181001_143900.jpg
    60,6 KB · Wyświetleń: 467
inhalator to super inwestycja. Wystarczy sol fizjologiczna. Jak tylko zaczyna sie katar albo kaszel robi nam czy synkowi odrazu zaczynamy inhalacje. Drogi oddechowe sa nawilzone i bakterie nie maja sie jak rozmnazac. Infekcja trwa dluzo krocej. Pozatym jak cos powazniejszego siadzie na pluca maluszkowi to nie daje antybiotyku tylko nebud albo pulmicort.
 
reklama
Do góry