Może uznacie mnie za maniaczkę i fankę Inglesiny ale jak dla mnie jest the best!.
Kinek spójz na kółka maclaren ma duzo mniejsze od Inglesiny. Może sie trudno prowadzic ten wózek np w sniegu czy piachu....
Inglesina ma większy i nizej osadzony kosz, dzięki czemu mozna go bardziej załadowac;-) . To chyba wazne???
Nie wiem jak wygląda sprawa amortyzacji w tym drugim wózku. Za Inglesinę ręczę. jak na wózek typu parasolka ma bardzo dobre "resory". Wiadomo, trzęsie bardziej niz typowe spacerówki, ale wśród parasolek ma chyba najlepsze
I z tego co widzę maclaren chyba nie rozkłada sie do lezenia tylko półleżaco. Inglesine rozłozysz na płasko, no może pod katem 20 stopni najnizsze ułozenie
Kinek spójz na kółka maclaren ma duzo mniejsze od Inglesiny. Może sie trudno prowadzic ten wózek np w sniegu czy piachu....
Inglesina ma większy i nizej osadzony kosz, dzięki czemu mozna go bardziej załadowac;-) . To chyba wazne???
Nie wiem jak wygląda sprawa amortyzacji w tym drugim wózku. Za Inglesinę ręczę. jak na wózek typu parasolka ma bardzo dobre "resory". Wiadomo, trzęsie bardziej niz typowe spacerówki, ale wśród parasolek ma chyba najlepsze
I z tego co widzę maclaren chyba nie rozkłada sie do lezenia tylko półleżaco. Inglesine rozłozysz na płasko, no może pod katem 20 stopni najnizsze ułozenie