reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wyprawka dla sierpniowych skarbeczkow :D

Anney te sklejenie warg sromowych u dziewczynek to synechia. Moja Maja nie miala nic takiego ale obilo mi sie to o uszy i pamietam ze jak byla mniejsza to pediatra sprawdzal czy wszystko tam na dole u niej ok.
To jest poprostu przypadlosc wieku dzieciecego
 
reklama
Lunera co do tego fartuszka to jest świetne szczególnie na jedzonka bardziej brudzace, bo potem weź te ciuszki dopierz.. Ja widziałam takie podobne wlasnie zakladane z przodu i na dole miało nawet taka zakładkę na spadające jedzenie i z tylu jakoś o sie zawiązywalo..

Akuku widziałam te dr brown i udają mi sie nawet ok.. Ale masz racje zeby z wolnym dopływem bo jak dziecku za szybko idzie sie sie domyślam co bedzie.. Pooglądam w sklepie co maja i poczytam, bo przecież to nie taki "mus" z tymi butelkami..
A co do tej diety to w sumie sama nie wiem.. Tutaj jak pójdę na to spotkanie z karmienia piersią to ciekawa jestem co na ten temat bedą mowić.. I dam znać.. Ale ogólnie zewsząd ze dieta ze tego nie ze tamtego nie..
 
lunera, te fartuszki sa boskie. tez ich uzywalismy.

w uk to wiecie jak jest
z dieta, dviewcvyny juz wspominaly.
 
Anney, Avent wypuscil ostatni model laktatora w zeszlym roku, zmienili tez butelki. Ale mi 4 lata temu tez nic nie przeciekalo, wiec nie wiem w czym rzecz...
 
lunera, pewnie w czasie, bo moj starszy syn ma 10 lat a mlodszy 8 ;-) haha
wiec pewnie technologia byla barviej zawodna niz teraz.
 
Anney nic specajnego nie robilam i nie robie. Jak sie urodzila to przez kilka pierwszych miesiecy mylam ja tylko ciepla woda, chusteczki uzywalam tylko na wyjscia. Pozniej zaczelam chsteczki tylko na kupe i tak jest do teraz. Chusteczki uzywam tylko jak kupa a jak przebieram tylko pampka to niczym nie przemywam teraz [emoji16] tylko z rana po nocy.
Jak byla malutka to smarowalam jej tylek bepanthenem. Balam sie niczym nie smarowac bo jednak co karmienie to kupa i balam sie odparzen. Teraz smaruje tylko jak jest zaczerwienione.

Na naturalne sposoby jestem otwarta. Co uzywac zamiast kremu? Teraz kupilam krem bio z cynkiem z urtekram. Marka eko. Bardzo fajna [emoji1]Ciekawe jak ten krem sie sprawdzi.

A jak z pielegnacja u chlopcow? Sciagac napletek czy nie? Chyba nie ??? Bo chyba wiecej szkody mozna zrobic sciagajac?
 
Odnosnie diety, to powiem wam, ze w PL mozna zwariowac. Moj starszy byl kolkowy, ryk zaczal sie rowno w pierwszym dniu czwartego tygodnia. Byla tez na pewno jakas nietolerancja laktozy, lazace liszaje po nozkach, czerwone policzki, zielone kupy ze strozkami krwi, sluz etc. Ale zadna tragedia jak teraz na to patrze. A wtedy strasznie sie przejmowalam, okropnie dazylam do idealu, wiec w pewnym momencie zaczelam diete eliminacyjna u siebie. Skonczylo sie tym, ze jak mial 5/6 mcy byla lekka poprawa, rozszerzona dieta pomogla z zageszczeniem kup, troche lepsza skora. Ja wazylam 36kg i nie mialam na sobie chyba grama ciala, maly szkielecik. W sklepach nie bylo na mnie rozmiaru, no chyba ze na 14 lat. Pol roku zajal mi powrot do normalnego wygladu, a kolejne pol po odstawieniu karmienia powrot do stalej wagi.

Nie bylo warto, wiec przy drugim jadlam wszystko od poczatku jak leci. Bylo latwiej, ale on nie mial takiego wrazliwego brzuszka no I zero sladow nietolerancji na skorze. A ja samym karmieniem schudlam -5 w stosunku do stalej wagi.

Teraz chcialabym tez sie nie ograniczac. Boje sie tylko tego pierwszego tygodnia - hartowania brodawek i obkurczania macicy. W drugiej ciazy kazde karmienie to byl nie tylko bol brodawek ale starszy bol brzucha. A macice mam teraz jeszcze wieksza
 
moi obrzezani, wiec nie mam zielonego pojecia ;)

bede was
zasypywac pytaniami haha

pamietam,
ze [FONT=helvetica, arial, lucida grande, sans-serif]beplanten na sutki smrowalam jak mialam popekane i mlekiem, na [/FONT]zmiane.
cvuje sie jak dino
zaur, ze po tylu latach dzidvziol haha :-):-):-)

ja chustec
zki tez tylko w teren, najwygodniejsze.
byl c
zas jak jozio mial okres mega zracych tych sluzow, to kupialm bawelniane prasowane chustecvki, podobne struktura do flizeliny. nie pameitam nawet jak sie nazywaly i pampers robil male pudelecvka do chusteczek, na 10-20 sztuk pewnie i ja te chusteczki w domu moczylam w wodzie z odrobina mydla i je ze soba bralam.
ale tylko jak mial ten najcies
zy okres. wlasnie, musze poszukac tych reczniczkow... moze sa teraz w normalnej cenie (wtedy placilam jakies kosmiczne pieniadze za nie, ale to byla jedyna rzecz, ktora nie podrazniala mu jeszcze skory- stad u mnei taka awersja do chemicznych gotowcow, bo jozio jak go jakims kremem posmarowalam (nie mascia) to ie dosc,ze robilo mu sie purpurowe, zdarzalo sie,ze zalatywalo krwia, a juz nie wspomnie o bolu)
 
reklama
Do góry