reklama
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Od tego czytania i gadania o prasowaniu znowu się wzięłam za nową stertę. I jeszcze to na nowo poukładam w komodzie bo mi się obecny układ nie podoba. Mój się śmieje, że do porodu tak będę te ciuszki przekładać. No ale co? Jak mi się chce?!
a mysle,ze prasujac zelazkiem na pare to ta para i tak przesiaka to ubranko ''na wylot''ze tak to ujme wiec bez roznicy czy na prawej czy na lewej...W ogole juz sam fakt,ze prasuje uwazam za wystarczajacy,bo znam mamusie,ktore nie prasowaly wcale...
Wychodzę z dokładnie takiego samego założenia :-)
Ja też tak samo mam poprasowane -Już nie mogę się doczekac -ciągle wyciągam te malutkie ciuszki i ogladam ,chociarz sa już zapakowane do szpitala .Dokladam pewnie już tych body jest 8szt,a kaftaników 6 ale śpioszków mam 2 szt i cienki 1 pajacyk -martwie sie ,że za malo spiochów mam -Ja też poprasowałam Małej wszytko na lewej i prawej stronie
_karincia_
Fanka BB :)
Mi też się wydaje że mam mało śpioszków i kaftaników
Chyba jeszcze troszkę dokupię
Chyba jeszcze troszkę dokupię
andariel
mama super dwójki :]
kaftaników dostałam jeszcze trochę od rodzinki, takich kopertowych (nie miałam ani jednego dotąd), za to śpioszków mam tylko 3 pary; ale nie będę dokupywać, przynajmniej na razie; za to pajacyków za trzęsienie;
_karincia_
Fanka BB :)
Ja pajacyków tez dosyć sporo mam :-)
Koleżanki mówią że pajacyki najwygodniejsze są
Czy to prawda Dziewczyny??
Koleżanki mówią że pajacyki najwygodniejsze są
Czy to prawda Dziewczyny??
reklama
andariel
mama super dwójki :]
wszystkie pajacyki mam rozpinane na całej długości, innych nawet nie widziałam; za to moje śpioszki - zauważyłam niedawno (cóż za bystrość) nie są rozpinane w kroku
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 390
- Wyświetleń
- 34 tys
Podziel się: