magda.wu ja używam wielorazówek, podobnych do tych co pokazywali w TVN
oprócz mnie chyba jeszcze nektarynka. jakby co to pytaj śmiało
kieszonki z polarkiem w środku i pieluszki formowane z mikrofibry. zero odparzeń mimo tego, że polar czy mikro nie są naturalną tkaniną. ważne że przepuszczają powietrze a pupa oddycha. pranie wcale nie jest straszne. jak pojawi się kupka wystarczy lekko spłukać (z polarka i mikrofibry bardzo ładnie schodzi). jak będzie konkretniejszy ładunek to dołożymy papierki jednorazowe. mokrą pieluchę odciskam i takie wilgotne wkładam do zamykanego wiaderka z kilkoma kroplami olejku lawendowego. pranie robię wieczorem. pieluchy wrzucam razem z ciuszkami małego. dodaję łyżkę proszku odkażającego, 60 stopni, potem na suszarkę i rano wszystko gotowe do użycia
naprawdę niewiele z nimi roboty.
poszukaj na allegro kieszonek w granicach 30 zł albo jakiegoś otulacza i formowanek. Ja czasami nawet zakładam tetrówkę w otulacz. Mam takie fajne, grube i wytrzymują porządnego sika bez problemu. Uwierzcie, że nie taki diabeł straszny, tym bardziej że piorę tak samo w 60 stopniach z odkażaczem i nie prasuję żeby nie traciły chłonności. Raz na kilka tygodni warto tetrówki, formowanki i wkłady wygotować z odrobiną soku z cytryny. Sprawdź kilka systemów
a potem zdecyduj który najbardziej tobie odpowiada. My jak widzisz mamy mieszankę
nie przeszłam w 100% na wielorazówki. na razie na noc mały ma jednorazówki i jak babcia małżona się nim opiekuje to też. raz zostawiłam wieloraówkę, ale źle pozapinała napy i generalnie kupa latała w nogawkach
dla babci łatwiejsza w obsłudze jest jednorazówka