reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

moje malenstwo gotujesz marchewke i na tej wodzie robisz mleko.
u mnie dzialalo tylko ze w niedziele nie jakos nie mialam czasu czy mi sie zapomnialo i wczoraj tez:baffled: a dzis juz sie gotuje:-)


Mojemu tez charczy w nosku,mam taki sprey psikam mu tym a potem wyciagam,jak sa duze kozy lepiej jest gruszka a jak katar lepiej aspiratorem-juz mam wyprobowane.
Wczoraj kupilam wode morska-STERIMAR a myslalam ze tu nie ma:no:

maly zasnal a ja jjem sniadanie wreszcie.
ciekawe jak dlugo pospi:crazy:.
 
reklama
Dominika u nas tez jak maly marudny to jedynie na piersiach usypia i tez sie nie daje ułożyc do łózeczka:baffled: ja jednaj bałabym się z nim tak spać bo to faktycznie niebezpieczne.

Moje maleństwo tez tak miałam ze jak tylko się pochwaliłam że Oliwier taki grzeczny to przestał być grzeczny:-D
A co do potówek to własnie ich nie wolno natłuszczać-ja natlusciłam to go obsypało jeszcze gorzej. Ja wypróbowałam częste przemywanie letnią przegotowaną woda i smarowanie krochmalem-takim lekkim kisielem. U mnie od razu znika. Niestety na twarzy jedne znikają a inne sie pojawiają:baffled: a przeciez go nie przegrzewam.
Zauwazyłam jednak że pojawiają mu sie wtych okolicach co bardziej mu sie skóra świeci a ja go żadnym kremem nie smaruje, wiec to jego gruczoły tak pracują i od tego potówki..

Ewelcia smacznego.
 
madzik dzięki za ten przepis na kminek:tak::tak::tak:dziś napewno spróbuje tylko muszę kminek kupić
moje maleństwo z tym katarkiem u małej to pewnie ic takiego ja też to przechodziłam nawet o tym pisałam pediatra nie kazał się tym zbytnio przejmować, czyścić nos min 2x dziennie i psikać wodą morską ja też używam aspiratora Marimer u mnie sprawdz się super a kozy:tak::tak::tak: też gruszką jak ewelcia86
spróbuj psikać wodą 2-3razy do jednej dziurki a potem odciągać aspiratorem
 
Kochane juz jestem po Swietach,wrocilismy ze swiatecznych wojazy.

Nie mam teraz czasu nadrobic postow,zrobie to w wolnej chwili.Wpadlo mi w oko pytanie madzik o gazy-kochana ja pierdze po herbatkach laktacyjnych jak szalona,a julitka zaraz po mnie.:-)Maz to siwy chodzi od tej "atmosfery" w domu:-D Satarm sie cicho,ale nie zawsze mi to wychodzi a Juli to zero zenady-wali jak stara jak to Ewelcia mowi:tak:

Julitka zaliczyla u tesciow swoja druga noc poza domem.Jak juz mowilam do tesciow jezdze o tyle z przyjemnoscia na nocleg ze mamy u nich warunki jak w 5 gwiazdkowym hotelu.Dwa pokoje dla siebie,osobna lazienke,Juli ma lozeczko,przestrzen,swieze powietrze,ogrod takze z pozytkiem dla dziecka te pobyty sa.
Dziecko mam niezwykle towarzyskie,bo bylo 8 osob w tym osoby "obce" dla Julity i przechodzila z rak do rak a nie plakala,tylko z wytrzeszczonymi oczkami sie przygladala nowemu otoczeniu,osobom i sytuacjom-widze z rozumiala ze nie jest u siebie tylko gdzies indziej.Noc u tesciow minela spokojnie.Jest mi milo bo tesciowa jak tylko miala okazje to brala dziecko na rece,tulila je jak kwekalo,widac bylo ze nosi ja dumna i blada i co chwila powtarzala hasla typu "no to nam sie rodzina rozrosla" albo "nasza krew" albo "ale mamy powod do radosci" itp.A na koniec zapytala kiedy im mala zostawimy,a zostawimy corcie tesciom 19.04 gdyz z okazji 1szej rocznicy slubu jedziemy na wycieczke.Gdzies niektore z was pisaly ze mialy/maja opory jak ktos im dziecko dotyka-alez sie roznimy!:-).Ja to moze jestem nienormalna ale Julita byla juz na rekach jakby zliczyc u okolo...40 osob i ja nie tylko zezwalalam na to ale tez dumna bylam ze sie cieszy corcia takim zainteresowaniem.Nosily ja wszystkie moje przyjaciolki,prawie wszyscy czlonkowie rodziny mojej i tesciowie oraz babcia meza.Malo tego,bylo mi milo patrzac jak kazdy ma buzie jak banan w usmiechu trzymajac mala i ze prawie kazdy chcial miec z Juli fotke.A Julita dobrze to znosi i nie ma wyjscia bo u nas jest tak,ze przynajmniej 2 razy w tygodniu ktos wpada do nas,cos na ksztalt "domu otwartego".

A to sie rozpisalam,jak nadrobie posty to postaram sie odpisac kazdej z was z osobna :tak:
 
Sara ja tez nie mam nic przeciwko jak ktos bierze Szymka na rece.
W niedziele byli u nas znajomi i trzymali go na rekach,potem przyjechali jeszcze inni znajomi i tez synek wedrowal z rak do rak,widac ze mu to pasowalo,nawet sie usmiechal ladnie i gadal po swojemu:-D:-D:-D.
Tak samo jak u Ciebie jak i u mnie przewaznie ktos wpadnie na tygodniu,ale wieczorkiem bo wszyscy pracuja i tez nie robie jakis oporow,co mam robic z siebie dzikusa czy jak???
Przeciez mi go nie ubedzie.
Wczoraj bylismy wywolac zdjecia szymkowi do paszportu i nasz kolega wzial wozek i spacerowal sobie po centrum handlowym a my z mezem smialismy sie z niego:-Dale chociaz w spokoju moglam isc do apteki i kupic to co chcialam,a z wozkiem tam nie latwo wczoraj bylo wejsc bo ludzi multum:eek:.
Potem poszlam jeszcze kupilam 2 bluzy Szymkowi na 3-6m bo wszystk prawiemam z krutkim rekawem a tu pogoda czesto plata figle,wiec musze byc naszykowana:tak:
 
ah zapomnialam napisac maly ma ciemieniuche na glowce jakos od niedzieli moze od soboty,kiedys mial w okolicach brwi ale zeszlo.
Wczoraj kupilam szmpon ten co M*R* polecala Cradle Cap Treatment Shampoon ladnie pachnie wczoraj umylam mu nim glowke pierwszy raz-czekam na efekty:-)
 
No i wkoncu moj pierwszy post na tym watku:-) myslalam ze nie dozyje:-p
Zwracam sie do was z pytaniem- poniewaz od przyszlego tygodnia bede wychodzic z domu na zajecia na pare godzin wiec chce malej zostawiac swoje mleko. Ale mam problem- chce je zostawiac zamrozone "w porcjach" w takiej ilosci, zeby na 100% jedna porcja starczyla na jedno karmienie. Tylko nie wiem ile takie dziecko zjada, nie mam niestety podziałki na cycach :-p Gdzies doczytałam ze noworodek to maks zje 60ml ale czy to nie za mało na pewno?? Moze znacie jakas str na necie gdzie o tym cos pisze??
 
Dziewczyny czy wasze maluszki juz sa po szczepieniu robionym w przychodni ok 6 tyg?? Czy wybralyscie 3 osobne szcepienia , czy szczepionke skojarzona??
Jak wasze maluchy czuly sie po szczepieniu??
Co ze szczpeieniem przeciw peumokokom i rotawirusom?? szczepicie??
 
reklama
Mialam odpisac wczesniej ale sobie seans telefoniczny zrobilam z mama i z ciotka:-p,starsza cora oglada bajki,maly lezy na lezaczku wiec moge popisac;-).
Xavier ma zasade kazda obca osobe obsikuje badz robi grubsza robote:-Dkazda polozna olal:-Dhaha,nawet ta co do domu przychodzila.Teraz raz na 2 tyg.przychodzi pani health visitor do domu ,wazy ,mierzy i sprawdza rozwoj dziecka,nigdzie nie musze lazic(z cora musialam ale w innym miejscu mieszkalam-tutaj jest dobra okolica i widac dbaja o maluchy).
Malenstwo troszke sudocremu poloz na policzek i rozmasuj,zawsze sie obawiam ze maly dotknie reka i zje ale jakos jeszcze tego nie zrobil;-).Godzinka i potowka bledna i prawie ich nie widac.U nas to problem jest taki ze maly kocha spac na brzuchalku i wtedy lezy na policzku,raz lewym ,raz prawym.
Czkawki mnie tylko denerwuja ma je b.czesto.
Lece bo moj glodomor czeka na swoje 140ml...jeja ile on je:rofl2:.
 
Do góry