reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o naszych dzieciach!!!!!!!!Waga,choroby,rozwój,opieka itp.

reklama
mamuski, rzadko niestety cos pisze, ale moje malenstwo nie pozwala mi na to; mam pytanie i mam nadzieje, ze ktos mi pomoze; w sumie swojego synka karmie tylko piersia (moze ze trzy razy dalam butle jak z nerwow mialam zanik pokarmu), ale... moje dziecie bardzo rzadko robi kupki, tzn co 4-5- 6 dni; wiem, ze dzieci na cycu tak moga robic, ale problem w tym, ze moj maly chce zrobic - widac to po nim, bo bardzo sie denerwuje i placze itd, a nie moze zrobic; probowalam juz prawie wszystkiego i jedyny ratunek to czopek glicerynowy; ale nie chce mu tak prawie ciagle go dawac; moze macie jakies sprawdzone sposoby?? daje mu picie, probowalam juz termometr w dupcie, herbatki na trawienie, plantex, kminek i nic; tylko czopek pomaga; pomozcie prosze!! duzo zdrowka dla was i waszych kruszynek
 
mamuski, rzadko niestety cos pisze, ale moje malenstwo nie pozwala mi na to; mam pytanie i mam nadzieje, ze ktos mi pomoze; w sumie swojego synka karmie tylko piersia (moze ze trzy razy dalam butle jak z nerwow mialam zanik pokarmu), ale... moje dziecie bardzo rzadko robi kupki, tzn co 4-5- 6 dni; wiem, ze dzieci na cycu tak moga robic, ale problem w tym, ze moj maly chce zrobic - widac to po nim, bo bardzo sie denerwuje i placze itd, a nie moze zrobic; probowalam juz prawie wszystkiego i jedyny ratunek to czopek glicerynowy; ale nie chce mu tak prawie ciagle go dawac; moze macie jakies sprawdzone sposoby?? daje mu picie, probowalam juz termometr w dupcie, herbatki na trawienie, plantex, kminek i nic; tylko czopek pomaga; pomozcie prosze!! duzo zdrowka dla was i waszych kruszynek

jak dla mnie to jest b dziwne[1 na tydzien to za malo] udalabym sie na twoim miejscu do lekarza.:tak:
A co do czopkow to za czesto niepowinnas ich uzywac bo pozniej twoj maluszek niebedzie potrafil sam zrobic kupki[bedzie potrzebowal pomocy "wspomagaczy"]
Moja mala robi codziennie a i tak sie meczy wiec twoja dzidzia musi sie czuc okropnie:-( idz lepiej z nim do lekarza bo biedactwo napewno cierpi..:-(
 
Agazoja kupki w tak dużych odstępach czasu to przy karmieniu naturalnym podobno normalne.Ale wiem przez co przechodzisz bo moja Gabrysia też ma ten problem. Położna radziła nam jak najczęściej kłaść ją na brzuszku i dużo dopajać. Masować brzuszek i ogrzewać.

Ale zawsze lepiej skonsultować to z pediatrą. Chociaż nasz pediatra zasugerował tylko żebym uważała na dietę i jadła dużo błonnika.
 
mamusia napiszę co i jak po jutrzejszej wizycie.

Dominika współczuję normalnie tego latania po lekarzach- ależ masz męczarnie. Uśmiałam sie z Twojego opisu o tej gąsce:-D
A do gastrologa nawet się nie udawaj bo sie tylko umęczysz-nic tak naprawde na to nei poradzi.

karolka, agozja
moje dziecię robi kupkę raz na 3 dni ale porzadną i normalnej konsystencji. Ja z kolei dostałam informację że nawet kupa do 10 dni może byc normą na karmieniu piersią, oznacza to ze pokarm jest dobrze trawiony. A co do prężenia to napewno to na kupę?Mój sie strasznie pręzy ale jak bąka nie może puścic i tez czesto myslałam ze to kupa ale jednak puszczał bąka i spokój.
 
dziekuje Kobietki za rade; wczoraj bylam u pediatry i stwierdzil, ze nie widzi problemu, ze dzieci na cycu tak moga miec (robic rzadko kupki); klade swojego szkraba na brzuszku, masuje, cwiczymy nozki, daje picie nawet (choc karmiac cycem nie trzeba dopajac) i nic nie pomaga; tak jak pisalam - czopkow nie naduzywam, ale jak maly nie zrobi 4-5 dni i widze, ze sie bardzo meczy a nic juz nie pomaga - to niestety daje... bo nie moge patrzec juz na to jego cierpienie; juz mi rece opadaja :(( ze nie moge pomoc wlasnemu dziecku)
Madzik - dzieki za pomoc, ale to prezenie to nie na kupka; on ma jeszcze do tego kolki, ale wtedy inaczej sie zachowuje; potrafi tez co chwile baki puszczac i wtedy tez normalnie sie zachowuje albo inaczej; a na te kupki, to inne zachowanie - juz nauczylam sie rozpoznawac kiedy co malemu jest ;))
no i kupki sa normalnej konsystencji a jednak sie bardzo meczy
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Gabrysia ma przedłużającą się żółtaczkę, więc muszę dopajać ją dodatkowo glukozą.

I ciągle ma bardzo suchą łuszczącą się skórę, od lekarza dostałam receptę na maść robioną w aptece - 3% kwas borny z Euceryną. I w końcu po tym specyfiku widać efekty i skórka jest gładsza i nawilżona.
 
Hej dziewczynki!!!
Mój synek to typowy kolkowiec, myslałam, że się wykończę, ale położna poraziła mi, żebym kupiła kropelki sab simplex ( oryginalne niemieckie, bo są też czeskie) więc zamówiłam na e-bayu i muszę powiedzieć, ze naprawdę działają, mały może normalnie puszczać bąki i robić kupkę, a miał z tym ogromne problemy i zawsze musiałam mu pomagać, wczoraj pierwszy raz płakał wieczorem bo mu się nudziło, a nie dlatego, że bolało:-)
 
reklama
Ja tez daje Amelce sab simplex[niemieckie] i niby jakas poprawa jest ale tak czy inaczej swoje wycierpiec biedulka musi:-( Wczesniej to uspokoic jej niemozna bylo a teraz juz tak histerycznie nie placze tylko "poplakuje":-(

Miroslava a podajesz cos jeszcze oprocz tych kropelek? bo slyszalam ze sie nie powinno chociaz na ulotce jest napisane ze mozna przy nich zazywac inne leki...:eek:
 
Do góry