ewelcia, ja też myślę, ze to kolki. U nas jest bardzo podobnie. wtrakcie tego "ataku" dziecko niby ma ochotę na butlę ale ją wypluwa, kręci się, krzyczy. Ja ostatnio w takich sytuacjach biore Adkę pionowo jak do odbicia i widać taka pozycja odpowiada jej berdziej, bo tylko pojękuje. Na kolkę daję jej kapsułki (otwieram i wsypuję do mleczka) Dicoflor 30 (sugestia pediatry)i choć występuje niemal codziennie trwa około 15 min góra do pół godziny.
Jeśli chodzi o kupy, to u nas bardzo czesto (tzn ok 4 dziennie), na szczęście żółte :-)
Jeśli chodzi o kupy, to u nas bardzo czesto (tzn ok 4 dziennie), na szczęście żółte :-)