reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko co zwiazane z porodem jest tutaj :-)

Cfcgirl, ja mam już wyznaczony termin cesarki. Nikt nawet nie będzie próbował przekręcania, nie wiem dlaczego :no: Też uważam, że naturalnie urodzić jest lepiej, ale co zrobić :baffled: Życzę Ci powodzenia w piątek!! ;-)
 
reklama
Jestem w 39 tygodniu, termin na 8 maja. Mój synek pod koniec 38 tygodnia ważył 3400g. Wszyscy więc straszą mnie cięciem cesarskim. Czy to według Was będzie konieczne? Wolałabym urodzić naturalnie.
Ach, i jeszcze jedna sprawa: Jak ustawić te suwaczki?! Nigdzie nie mogę tego znaleść...
Pozdrawiam.:happy:
 
Boze, laski, ja chyba plecak ze stelazem wezme :crazy: ni chuchu nie zmieszcze sie z tym manelem do jednej torby!!!
jakim cudem!??
prosze jakis skrot, co najpotrzebniejsze, pliz.. ja juz nic nie pamietam..
 
wiesz my czesto jezdzimy rodzice dom i mam taka fajna bagazowa nie duza i tez sie nie mieszcze mam troche wieksza tez meza ale czarna i taki znaczek kotwica i MW ale jak sie wkurze to wezme ja i nie bede patrzec ze to wojskowa hehe po ja juz mam pelna ajeszcze pampersy wklady woda itd kosmetyczka maskara
 
Aenye....ja sie zmiescilam do jedenej sredniej torby.Ten spis wydaje sie byc obszerny ale mimo wszystko sa to male rzeczy..A rzeczy na wyjscie ze szpitala przywiezie mi moj malzonek.Pampersow wsadzilam do torby 10 sztuk,wklady poporodowe jedna pake.Reszte tego mi tez maz przywiezie.Staraj sie miec jakis cienki szlafrok bo on zajmuje duzo miejsca.
 
Kupiłam dzisiaj sobie kapcie do szpitala, co prawda mam teraz wszystko z innej parafii... szlafrok mam niebieski a kapcie kupiłam zielone, ale szukałam długo niebieskich i nie mogłam znaleźć, a że czas goni, to nie ma co wybrzydzać.
Muszę jeszcze pamietać o wodzie i kupić staniki do karmienia, to wtedy będę miała wszystko. W razie czego to mi rodzinka przywiezie.
Nie muszę brac ze soba ani podkładów, ani ubranek dla dziecka, ani pieluch(tzn. wezmę sobie około 10szt)
 
Pola - to widze, ze Ty juz gotowa, a termin na koncowke maja!

Ja sie zastanawiam caly czas, czy sie juz spakowac...

Iwonka - co do szlafroka to masz racje. Ja mam taki misiowaty i napewno go nie wezme... pierwsze, ze duzo miejsca, a drugie, ze cieply, a przeciez w szpitalu i tak sie zgrzeje... to upatrzylam sobie cos takiego.

KOSZULKA + SZLAFROK HAY'S R. XL (351702738) - Aukcje internetowe Allegro
 
No własnie, szlafrok.... ja mam dość gruby, mam też drugi który dostałam od babci (ale przeokropnie mi się nie podoba)... szkoda mi kupować trzeci bo ja w domu normalnie nigdy nie używam szlafroka.... :-(
A kapcie mam śliczne żółciutkie, tylko jak je przywiozłam do domu to się zorientowałam że śmierdzą jak diabli, wyprałam, tydzień wietrzenia a one nadal mają lekki smrodek :baffled: trudno już!
 
reklama
Minka - tez go widzialam na zywo i mi sie bardzo spodobal... I mysle, ze warto wydac te pieniazki, bo po szpitalu tez sie przyda... Jak masz juz go w domku, to zapytam - jaka jest rozmiarowka?? Bo zastanawiam sie co kupic... mam 173 i jakies 82 kg teraz... ale brzuch mam maly i nie wiem czy XL czy L...

Olu - chociaz "zapach" kapci zabije "zapach" szpitala!:-D Co do szlafroka, to ja tez jakos nagminnie nie uzywam, ale mysle, ze jak na poczatku bede wiekszosc czasu siedziec w domu z dzieckiem, to moze sie przyda... chociaz raczej nie naleze do tych osob, ktore umieja przesiedziec caly dzien w pizamie... co rano makijaz, wlosy i ubranko... ale przy dziecku moze sie mi pewnie wszystko pozmieniac...:baffled:
 
Do góry