Aurelia - tu masz linka Wyniki wyszukiwania - Aukcje internetowe Allegro
reklama
Dziękuję Wam dziewczyny serdecznie. Tak jestem z Wrocławia, dzwoniłam wczoraj i dziś na kamienskiego, brochów i dyrekcyjną, wszedzie twierdzą, że to lekarz na miejscu ocenia, czy mój i dziecka stan to rzeczywiście stan do cięcia. wg mnie czekaja żeby dac im w łapę :-(. Zaczynam się zastanawiać nad trzebnicą, tym bardziej, że niewiele czasu mi zostało.
L4dY-bIrd
doula
Dziękuję Wam dziewczyny serdecznie. Tak jestem z Wrocławia, dzwoniłam wczoraj i dziś na kamienskiego, brochów i dyrekcyjną, wszedzie twierdzą, że to lekarz na miejscu ocenia, czy mój i dziecka stan to rzeczywiście stan do cięcia. wg mnie czekaja żeby dac im w łapę :-(. Zaczynam się zastanawiać nad trzebnicą, tym bardziej, że niewiele czasu mi zostało.
nie sądze by liczyli na " łapówki" ...za duzo maja teraz juz do stracenia ...
Jeśli liczyli by na łapówki to raczej w spotkaniu " oko w oko " a nie telefonicznie .....
Wydaje mi sie ze twoje zaswiadczenie będa brali jak najbardziej pod uwage ..ale wiadomo sami musza stwierdzic co jest nie tak itp .Bo to od nich zależy twoje zycie i dziecka
Ja w czwartek idę do pani kardiolog po zaświadczenie mam nadzieje że mi da, gin mi powiedział że lepiej mieć zaświadczenie od lekarzy specjalistów do CC, żeby w szpitalu nie zaczęli gdybać nad nami, a po co mi te dodatkowe nerwy w tym dniu
Aurelia79
Podwójna Mamusia
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2007
- Postów
- 2 044
Salomea, ja też jestem z Wrocławia i mam zaświadczenie od neurologa do cc, a moja ginka pracuje na Klinikach. Powiedziała, że nikt nie będzie podważał decyzji lekarza, który zdecydoawał o cc. Na dodatek wpisała mi już do karty ciąży, że rozwiązanie ma nastąpić przez cc ze względów neurologicznych!!
Może w szpitalu poddadzą Cię ewentualnie jakiejś konsultacji dodatkowej i tyle.
Bo papier masz, a to bardzo ważne.
Może w szpitalu poddadzą Cię ewentualnie jakiejś konsultacji dodatkowej i tyle.
Bo papier masz, a to bardzo ważne.
Aurelko ja oglądałam film na You Tube o cesarskim cięciu jak w USA to robili, to bita cała godzina łącznie z szyciem, powiem Ci że nawet mnie to nie przeraziło, chodzi o film, nacinają powoli powłoki potem przecinają worek owodniowy wyciągaja maluszka i po kolei te powłoki zszywają, będzie dobrze
Trzymaj kciuki żebym ja we wtorek dostała od kardiologa skierowanie na CC;-)
Trzymaj kciuki żebym ja we wtorek dostała od kardiologa skierowanie na CC;-)
Aurelia79
Podwójna Mamusia
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2007
- Postów
- 2 044
Polka, ja już też widziałam gdzieś taki film, tylko jakoś się na nim nie skupiłam, bo myślałam, że urodzę naturalnie. Teraz czytam i oglądam wszystko, co dotyczy cc. Jest też takie forum, jak masz ochotę poczytać Cesarskie ci
reklama
Zjadło mi pół posta!!
Polka, trzymam kciuki, żebyś we wtorek dostała papier od kardiologa na cc. A co się dzieje z Twoim sercem, że nie możesz rodzic naturalnie??
Mam tętniaka w przegrodzie międzyprzedsionkowej, jeden kardiolog powiedział mi, że można z tym rodzić naturalnie, ale ja wiem że sama świadomość, że coś jest na sercu mi nie pozwoli skupić się na porodzie. Dlatego idę prywatnie do drugiego kardiologa do babeczki i mam nadzieję,że mi da zaświadczenie do CC
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 203
- Wyświetleń
- 36 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 30 tys
Podziel się: