reklama
L4dY-bIrd
doula
mam podobne doświadczenia. fajnie że można się potem z tego pośmiać:-) ale minę miałam nietęgą . Ale dziarskie babki zawsze dają radę
no , a jak nie my to kto
Aurelia79
Podwójna Mamusia
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2007
- Postów
- 2 044
To sobie poczytałam...Ja od początku ciąży nastawiona jestem na poród sn, jednak wiedziałam, że ze względu na mój stan zdrowia będę miała przeprawę z kilkoma lekarzami o zgodę na poród sn.
Z początku myślałam, żeby nie mówić ginekologowi o wadzie wzroku i migrenach, wiem głupia byłam. Potem jednak doszło do mnie, że przecież najważniejszy jest maluszek w moim brzuchu i to dla niego powinnam przebrnąć przez te wszystkie konsultacje...
Z okulistą się udało, wada -4.75, ale stan siatkówki dobry, można rodzić. Aczkolwiek, okulistka powiedziała, że jak zmienię zdanie to wypisze papier na cc, bo ryzyko zawsze jest.
U neurologa nie poszło tak łatwo, jak tylko zobaczyła mój brzuszek zabrała się za wypisywanie wskazania do cc. Specjalnie ze mną nie dyskutowała, powiedziała, że tak będzie lepiej dla mnie i dla dziecka.
A teraz tak sobie czytam co piszecie i dochodzę do jednego wniosku, że wszystko ma swoje dobre i złe strony. Jak trzeba to trzeba.
Jednak nie zdecydowałabym się na cc na życzenie. To wiem.
W czwartek mam wizytę u ginekologa i chyba wtedy sie dowiem co dalej, mam małego stresa, bo to ważna decyzja.
Z początku myślałam, żeby nie mówić ginekologowi o wadzie wzroku i migrenach, wiem głupia byłam. Potem jednak doszło do mnie, że przecież najważniejszy jest maluszek w moim brzuchu i to dla niego powinnam przebrnąć przez te wszystkie konsultacje...
Z okulistą się udało, wada -4.75, ale stan siatkówki dobry, można rodzić. Aczkolwiek, okulistka powiedziała, że jak zmienię zdanie to wypisze papier na cc, bo ryzyko zawsze jest.
U neurologa nie poszło tak łatwo, jak tylko zobaczyła mój brzuszek zabrała się za wypisywanie wskazania do cc. Specjalnie ze mną nie dyskutowała, powiedziała, że tak będzie lepiej dla mnie i dla dziecka.
A teraz tak sobie czytam co piszecie i dochodzę do jednego wniosku, że wszystko ma swoje dobre i złe strony. Jak trzeba to trzeba.
Jednak nie zdecydowałabym się na cc na życzenie. To wiem.
W czwartek mam wizytę u ginekologa i chyba wtedy sie dowiem co dalej, mam małego stresa, bo to ważna decyzja.
L4dY-bIrd
doula
A teraz tak sobie czytam co piszecie i dochodzę do jednego wniosku, że wszystko ma swoje dobre i złe strony. Jak trzeba to trzeba.
o i to jest prawidłowe logiczne myślenie
Niestety nikt za nas " tej" roboty nie odwali
Jak trzeba ...to trzeba ;-)
Aurelia79
Podwójna Mamusia
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2007
- Postów
- 2 044
Moje cc potwierdzone na 100%, teraz sie nastawiam psychicznie. Ginekolog powiedziała, że nie ma odwrotu od tej decyzji, bo może się skończyć nawet wylewem...brr
Na całe szczęście mój lekarz mi będzie robił cc, więc jakaś przyjazna twarz będzie, J niestety musi czekać za drzwiami.
Na całe szczęście mój lekarz mi będzie robił cc, więc jakaś przyjazna twarz będzie, J niestety musi czekać za drzwiami.
Witam Dziewczyny, ja mam termin porodu na 04.03.2008, mam skierowanie do szpitala ze wskazaniami do cc z powodu dwukrotnego owinięcia szyjki dzidziusia pępowina oraz tego, że pierwszy poród też zakończony był cc (dysproporcje i brak postepu w porodzie). Niestety w szpitalu, w którum chę rodzić, tak jak poprzednio, czyli na klinikach, powiedzieli mi, że wskazania na skierowaniu nie bardzo ich obchodzą. Zamartwiam się strasznie, bo wydawało mi się, że cc nalezy mi się jak nic. Martwię się, że mi synusia przyduszą ta pępowiną:-(
Salomea, chyba po prostu powinnać zdecydować się na inny szpital i tyle... w końcu bezpieczeństwo Twoje i maluszka powinno być na pierwszym miejscu. Na szczęście nie ma czegoś takiego jak rejonizacja i możesz rodzic w dowolnym szpitalu w kraju.
Niestety w szpitalu, w którum chę rodzić, tak jak poprzednio, czyli na klinikach, powiedzieli mi, że wskazania na skierowaniu nie bardzo ich obchodzą. Zamartwiam się strasznie, bo wydawało mi się, że cc nalezy mi się jak nic. Martwię się, że mi synusia przyduszą ta pępowiną:-(
MUSZĄ wziąć pod uwagę wskazania medyczne do cc. Inaczej do sądu możesz podać lekarza, który ci odmówi
Sugerowałabym zmianę szpitala jednak bo szkoda po pierwsze twoich nerwów już teraz i zdrowia twojego i dzidzi potem.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 203
- Wyświetleń
- 36 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 30 tys
Podziel się: