reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

reklama
ja co najwyzej moge wam pokazać takie zdjecie z przekazam pt "macierzyństwo" ale nie wiem.... widac na nim mój brzuch... ale ze wiecie wszystkie jestesmy piękne bo takimi uczynila nas ciaza czy cos xd [emoji14]

 
1489764327-aaaaaa.jpeg


 
Hej dziewczyny miałam wczoraj wieczorem odpisać, ale odleciałam chyba po kroplowce, w sumie nie wiadomo co się stało. Nagle zrobiło mi sie słabo i zaczęłam mieć takie dreszcze, że mną telepało. Zglaszalam położnej, ktora przyszla w końcu po interwencji dziewczyn z sali. Lekarz się nie pofatygował. Zbadala tętno płodu i mi ciśnienie i miałam 130/ 85 więc przy moim 90/60 to był skok. Po czym okazalo się, że aparat jest zepsuty. Powahlowalam sie gazeta napilam wody i zrobilam zimny oklad na kark i przeszlo po jakims czasie. Takze w szpitalu ratuj sie sama Teraz spoko sie o tym pisze ale do smiechu mi nie bylo.
Czytam Was od czasu do czasu także staram się być na bierzaco. Przepraszam że nie komentuje, ale czasem nie chce mi sie logować i mialam wklucie w prawa rękę. Dziś rano poszłam żeby mi wymienili wenflon bo już był 5 dobę i zrobiło się zaczerwienienie i obrzęk.
Szyjka sie wydluzyla takze nie beda pesara zakladac mam leżeć i biorę luteine i leki rozkurczowe.
Trzymajcie kciuki za nas oby jak najdłużej wytrzymać w dwupaku :)
 
reklama
Do góry