reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

KasiMarysia zbyt wiele razy mi sie zycie walilo chyba zebym teraz sie przejmowala przyziemnymi rzeczami... moze jakis rodzaj uodpornienia.

Jejku pije kawe i zajadam faworki... niezle śniadanie nie ma co... ale mam masło zimne xd i nie chce mi sie go skrobac zeby jakąś kanapke zrobić [emoji14]

U was tez taka pogoda masakryczna? Wieje i pada strasznie :/

 
reklama
MałaMi możesz podać neosine/eloprine. I do tego lipomal. Ewentualnie np dwa razy dziennie ibufen/nurofen. Moja pediatra daje nawet jak nie ma goraczki bo działa p.zapalnie.

India dziękujemy dobrze, teraz trochę jej w nosku jeszcze charczy i muszę wyciągać. Do wtorku mamy antybiotyk w syropie, mam nadzieję że juz potem bedzie całkiem dobrze. Ogólnie humor ma i potrafi godzinę gadac do karuzeli[emoji6]

Marysia myślisz że będzie za mala?? Dlaczego?? Może Madzia tyle nie urosnie. A z wozkami tak bywa ze na żywo wyglądają inaczej, dobrze ze miakas możliwość obejrzenia bo ja np zamawialam wprost z Internetu.

Dzwoneczek co u was?

Kasia rusza sie cos?? :-)

relgh371tsldyf8u.png
 
KasiMarysia zbyt wiele razy mi sie zycie walilo chyba zebym teraz sie przejmowala przyziemnymi rzeczami... moze jakis rodzaj uodpornienia.

Jejku pije kawe i zajadam faworki... niezle śniadanie nie ma co... ale mam masło zimne xd i nie chce mi sie go skrobac zeby jakąś kanapke zrobić [emoji14]

U was tez taka pogoda masakryczna? Wieje i pada strasznie :/

Tak wieje i leje masakra. A ja musze do miasta iść...

relgh371tsldyf8u.png
 
India tyle,że kilka osób przyjedzie z daleka i będą u nas wcześniej w domu i tak. Więc musiałabym w domu coś przygotowywać. A tego robić nie będę. Więc stwierdziłam,że zaprosimy gości do restauracji np na 12-13 na 16 do kościoła i tyle. Ewentualnie najbliższą rodzinę pózniej do siebie na chwilę zaprosimy :)

Życiowa ja zjadłam 2 pączki na śniadanie i mam ochotę na jeszcze :D Mam takie smaki na końcu teraz. Wczoraj na kolację robiłam kiełbasę z grillowej patelni :D

Viola nic się nie rusza,nie wiem na co czeka. Może na wiosnę :D
 
Kasia ja też bym zrobiła w lokalu, bo przecież narobisz się a i trzeba podać potem posprzątać.

Życiowa ja ostatnio na noc nie jestm uodporniona nawet na grype:/

Violu mam nadzieje, że Amelka szybko wyzdrowieje. HŚciskam ją mocno[emoji8]

A ja ani jednego paczka ani faworka...:(

Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Marysia ja na pewno robię w restauracji tyle,że ta godzina taka dziwna ,że zastanawiałam się czy obiad przed czy po kościele. Ale dochodzę do wniosku,że obiad o 17 to trochę jednak póxno więc po prostu zamienie kolejność i będzie niestandardowo. Najpierw przyjęcie później kościół. Mam na szczęście normalną rodzinę i nikt nie będzie uważał,że to jakieś dziwne czy coś :) Nie moja wina,że ksiądz taką porę sobie wybrał :)
 
reklama
Do góry