reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

Nuska tez sie balam wychodzic, bo oczami wyobrazni widzialam jak mi wody w autobusie odchodza :-)
A oba porody skurczami sie zaczely. Wody to.mi pod sam koniec odchodzily

3jvz8ribeqwvt6ck.png
 
reklama
Nuska ja mam to samo z tym ubieraniem się. Najchętniej to bym nie zakładała tych czapek szali wcale no ale znowu trzeba uważać żeby się nie przeziebic i kolo się zamyka :p
Tez się boje ze mnie gdzieś złapie na ulicy albo ze sama w domu będę no a wtedy to taksówka jedynie. jak sobie wyobraze ze brac te torby samej i ze taksówkę gdzieś zabrudze to mnie przerażenie ogarnia. No ale nie przewidzi się wiadomo. A przecież R nie weźmie miesiąca urlopu żeby ze mną siedzieć
 
U mnie oba porody zaczely sie odejsvuem wod ale na szczescie w szpitalu i noe wyobrazam sobie dojechac do szpitala z odchodzacymi wodami jest ich tak duzo
 
a mi zaczely odchodzic w domu i to byla masakra z jazda do szpitala. na siedzeniu mialam podklad nieprzemakalny recznik i chyba cos jeszcze. a na izbie co krok to lalo sie ze mnie.
 
Nuśkaaa ja to latałam[emoji12]
3 tyg przed porodem byłam w Kielcach z koleżankami chodziłyśmy na maka[emoji1]
Z resztą co weekend się z Pawłem widywałam na mieście. Luzik:)

Moja miała mieć 2.5-3 kg a tu się okazało 3.800

Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry