Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

[Życiowa]

Jednorazowa akcja była u Marysi... mam nadzieje ze będzie ok dzisiaj. może ja stres złapał przed przedszkolem. .. bo jedna jest różnica iść na godzinę a iść na cały dzień

a w ogóle zamówiliśmy jednak miejsce na przyjęcie tzn obiadek będzie a w pon idziemy omówić szczegóły bo chyba weźmiemy jakieś przystawki jeszcze pod "kieliszek".
Pani powiedziała ze w razie gdyby jednak nie doszło do przyjęcia bo urodze to odda nam zaliczkę bo to wyjątkowa sytuacja wyniknie hehe mam nadzieje ze nie urodze przed 17.09[emoji14]

Napisane na SM-G355HN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[OlaMagda09]

A Ja siedzę sama :-) i cisza i spokój :-) jem sałatkę i oglądam francuskie reality-show [emoji85][emoji85][emoji1][emoji1][emoji1]
Upał zas na polu ...
U nas dzieci w przedszkolach i podstawówkach sa od 8h-17h zajęcia plus świetlica do 18h15 moj mały na świetlice lubi i chodzi bo kopia w piłkę i odrabiają lekcje :-) a córa sama z gimnazjum przychodzi ;-)


Napisane na iPhone 6 w aplikacji Forum BabyBoom
MILENA [emoji1407][emoji166][emoji195][emoji173]️
Termin porodu 5/09/2016

 

[Mamakulka]

O Ola to długo

Życiowa a gdzie robicie?

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom

 

[OlaMagda09]

KulCia - Nie tak długo , niektórzy kończą prace o 19h to jak maja robić z dziećmi ? Ale zazwyczaj o 18h kończą robotę [emoji4]


Napisane na iPhone 6 w aplikacji Forum BabyBoom
MILENA [emoji1407][emoji166][emoji195][emoji173]️
Termin porodu 5/09/2016

 

[India9]

Ja w tym roku Radka na świetlicę nie zapisywałam, bo w domu będę, ale w przyszłym też będzie siedział od rana do np. 17 ( mąż do 15.30 pracuje). Gorzej jak będzie miał zajęcia na 12-13 to biedny od rana w szkole i tak będzie na świetlicy....

 

[OlaMagda09]

India - ale masz super ! Do 15h30 maż pracuje ! Moj to 8-9h dziennie do 19h :-((


Napisane na iPhone 6 w aplikacji Forum BabyBoom
MILENA [emoji1407][emoji166][emoji195][emoji173]️
Termin porodu 5/09/2016

 

[India9]

Mój też 8, na 7.30 jeździ.
Ja pracuję na 9, więc pewnie Radka będę zostawiała w szkole przed 8, chyba, że któraś babcia będzie do nas jechała, żeby z nim posiedzieć i zaprowadzić na popołudniową zmianę. Ale to.... jeszcze ponad rok czasu do tego planowania :-)

 

[KasiaMarysia23]

Hej laseczki.

Same problemy masakra ale wynagradzam sobię to pokrzywą jakby to miało pomóc... Muszę ususzyć swoją, bo kupna jest nie taka dobra. India podobno pokrzywa obniża cukier także polecam.
Mam mocną kawę, coś wrześniówka pisała, że na skurcze

-India ale dziwne godziny tzn. te od 13-18 wgl dziecko po 15 to już nie myśli tak jak rano i po 18 to już zmęczone będzie. Jakbyś pracowała na zmiany to by Ci już bardziej pasowało.
Farbę kupiłaś ?? Poka! dobrze, że tylko jeden kop od Ady, a konkretnie w tym samym miejscu ??
PS. Zrobiłaś wczoraj tą sałatkę?

-OlaMagda zazdroszczę Ci też bym sobie poleżała, zjadała coś dobrego mmmmmmm.
Masz córkę w gimnazjum?? To już pannica A jak tam akcja poród ?

-Życiowa to dobrze, że z małym ok, a to przyjęcie to zamiast wesela ?? Matko gubię się w tych ślubach
A Twoja Marysia jak chodzi do przedszkola/szkoły?

-Anna no to super

-Kulcia a urzędowe sprawy załatwiliście? Pesel przy meldunku dostaliście?

-Viola zdrówka dla synka

AniaaaH!!! odezwij się, bo wiem że czytasz. HK wchodzi, ale nie znam tego szefa. Kto to jest ?

 

[India9]

Marys, najpierw fota

Adrianka [emoji173] 35 tc
TP 12.10

 

[India9]

Marysia, a Ty chcesz kawą wywołać skurcze?

Dwie zmiany są w zerówce, bo ja na ogromnym osiedlu mieszkam i jest multum dzieciaków.
Co do Ady to boli mnie właśnie jak w to jedno szczególne miejsce trafia, reszta do przeżycia całkiem.
I żeby nie było mi za bardzo różowo to dziś od rana kłuje mnie w klatce piersiowej, jakbym wypiła ze 3 kawy naraz. Ciśnienie mam ok 125/80, więc bez dramatu... nie wiem o co chodzi
Co do HK - Amaro mówił w poprzedniej serii, ze już nie będzie brał udziału w HK, a mi się dzisiaj śniło, że Amaro był moim szefem.... hehe

Za 40 min. ma podjechać gościu do balkonu, sprawdzić co trzeba zrobić, wycenić i powiedzieć co kupić. I tym samym nici z mojego byczenia się jutro, bo zaprowadzę Radka i będę z gościem siedziała :-(