Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jak coś jest nie po jego to tak to wygląda. Tym razem poszło o umowę w pracy. Dali mu ale bez zapisanego okresu wypowiedzenia. Wiec poprosiłam żeby się dowiedział czy skoro nie ma adnotacji to będzie miał takowy jak go zwolnia. On mi na to ze przecież jak nie będą chcieli mu zapłacić to nie zapłacą. Na co ja , że w takim wypadku może dociekać swoich praw skoro ma na umowie zapisane 2 tygodnie na przykład wypowiedzenia to za tyle muszą mu zapłacić. A ten nie. I foch. Dodatkowo się trochę obruszyl bo nie umiał zaciągnąć psa do łazienki ( trzeba było umyć mu nogę bo wdepnal w kupse ) i miał nerwy. A ja powiedziałam " Wito proszę wejść do łazienki i usiąść " i pies to zrobił 
nie rozumiem po co się obruszac od razu. wcale nie jest to śmieszne bo generalnie to bardzo ciężko jest go wykąpać bo ten bydlak się boi i jest wielka tragedia przy tym no i oczywiście obraza na 3 dni taka , że jak chcesz go pogłaskać to odwraca głowę. 
