Aniaa_H
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2016
- Postów
- 653
Kochane moje.
India, gratulacje córeczki! Ogromnie się cieszę, że wszystko super. Piękna już jest Twoja Mała! Ściskam Was i głaszczę po brzusiu!
Nuśka, trzymam kciukasy. Nie ma innej możliwości niż II kreski za dwa tygodnie!
Kseniu, India, przykro mi z powodu alkoholizmu.. Mam podobnie, kiedyś Wam opowiem.
Przepraszam, że nie każdej odpowiem, wybaczcie. Ale mam tragiczny dzień.
Moje HCG całkowite (bo takie zrobili, chociaż prosiłam o b-Hcg) w 25 dc 0,1. Więc ten ostatni cykl nasz stracony. Nie sądziłam, że tak mi będzie przykro. Tym bardziej, że miałam dziś przyjemność opiekować się dwu miesięczną dziewczynką. Płakałam..
Po drugie - po pół roku walki z rakiem zmarła bliska mi osoba z rodziny, w wieku 50 lat. Dopiero co urodziły mu się wnuczki, nie zdążył się nacieszyć. Byłam przy powiadomieniu o śmierci obok ojca zmarłego. Krzyk, że musi pochować własne dziecko mnie sparaliżował.
Idę dziś trochę ochłonąć, posiedzieć z przyjaciółką i zwyczajnie wypić piwo, bo nie wyrabiam z emocjami.
Trzymajcie się kochane, ściskam wszystkie i każdą z osobna!
India, gratulacje córeczki! Ogromnie się cieszę, że wszystko super. Piękna już jest Twoja Mała! Ściskam Was i głaszczę po brzusiu!
Nuśka, trzymam kciukasy. Nie ma innej możliwości niż II kreski za dwa tygodnie!
Kseniu, India, przykro mi z powodu alkoholizmu.. Mam podobnie, kiedyś Wam opowiem.
Przepraszam, że nie każdej odpowiem, wybaczcie. Ale mam tragiczny dzień.
Moje HCG całkowite (bo takie zrobili, chociaż prosiłam o b-Hcg) w 25 dc 0,1. Więc ten ostatni cykl nasz stracony. Nie sądziłam, że tak mi będzie przykro. Tym bardziej, że miałam dziś przyjemność opiekować się dwu miesięczną dziewczynką. Płakałam..
Po drugie - po pół roku walki z rakiem zmarła bliska mi osoba z rodziny, w wieku 50 lat. Dopiero co urodziły mu się wnuczki, nie zdążył się nacieszyć. Byłam przy powiadomieniu o śmierci obok ojca zmarłego. Krzyk, że musi pochować własne dziecko mnie sparaliżował.
Idę dziś trochę ochłonąć, posiedzieć z przyjaciółką i zwyczajnie wypić piwo, bo nie wyrabiam z emocjami.
Trzymajcie się kochane, ściskam wszystkie i każdą z osobna!