reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówki u lekarza.

Bardzo bym chciała żeby mój F był przy porodzie on na razie też tego chce, ale jak to będzie nie jestem wstanie przewidzieć. On czasami tak mi działa na nerwy, że mam ochotę go udusić, a przy porodzie jest duże większe prawdopodobieństwo że to zrobię... heheheh:-D:-D
 
reklama
Ja rodziłam z mężem i nie wyobrażam sobie żeby tym razem nie bylo go ze mną. Po pierwsze byl dla mnie wsparciem a po drugie można było sobie pogadać bo przez cały czas nie ma się bóli i wtedy gdyby nie on to nawet nie byloby do kogo gęby otworzyc a tak to troche mnie rozsmieszał żebym nie myslala cały czas o bólu. Bardzo jestem mu za to wdzięczna
 
Ja, podobnie jak poprzednio, bede rodzic sama. moze jestem dziwna, ale jakos nie czula bym sie z mezem komfortowo w takiej chwili. Poprzednio w miedzyczasie relacjonowalam mezowi co sie dzieje ;-) byl w pracy, a ja pisalam mu smsy ;-)
Teraz bedzie siedział w domu z Tomkiem ;-)
 
Miałam dziś wizyte nie trwała nawet 5 minut.
Weszłam poszłam na wagę(7,5 na plusie) , potem na kozetke. Usg trwało dosłownie 3 sekundy!!!
Dostałam receptę na żelazo i wszystko. Kiedy sie zapytałam czy z misiem wszystko dobrze usłyszałam tylko "nooo"
Nie wiem może z tych nerwów odszedł mi kawałek czopu. Przy Patim odszedł mi w piątek cały a w sobotę o 11 odeszły wody.
 
Ja tez chce aby mąz by przy mnie, i on tez tego chce jakos od poczatku bylo to dla nas oczywiste. Ale jak wyjdzie kto wie... roznie to bywa... zawsze jest dla mnie oparciem, moge na niego liczyc w kazdej sytuacji wiec bardzo bym chciala zeby byl ze mna... :-)

jak tam Bunny? bylas na tej IP??
 
bunny o kurcze, jedz na IP, niech Cie zbadaja

jak pozostale dzisiejsze wizyty, pauline??

&&& za jutro i reszte niedopisanych

*MARTUSIA* 19 lipca ważne usg!

GORGUSIA 19 lipca

 
Ostatnia edycja:
reklama
Paulina gratuluje zdrowej dużej dziewczynki i zaręczyn.

Dzięki dziewczyny. Nie byłam na IP bo tak na prawdę nie mam z czym. Czop może odejść i na 2-3 tygodnie przed porodem a mi odeszło 1/3 może połowa.
Nic mnie nie boli może jedynie jest mi trochę nie dobrze.
 
Do góry