no, moje drogie babeczki, ja już PO. wszystko w jak najlepszym porządku, jest TOLA!

wyrośnięta jak trzeba, 544g!
z usg wynika, że urodzę troszkę wcześniej niż OM przewiduje, ale to czas pokaże, zaraz tak czy siak zabieram się na zmianę suwaczka

mamo, jakiego to daje pozytywnego kopa! mimo że nastawieni byliśmy na chłopaka, oszaleliśmy zupełnie, a mój t ogólnie zakochał się po uszy. nagle przestałam dla niego być w ciąży, od dziś mam w środku JEGO CÓRECZKĘ, heheh.
w załączniu zdjęcia dwa:
Tola gra na nosie że jest Tolą (no dobra, kciuka ssie) i macha nogą nad głową oraz, na drugim, bezwstydna pupa do monitora, żeby nie było wątpliwości

p.s. lekarz odnalazł też mięśniaka macicy, jednego, chyba niewielkiego, powedział, że nie ma się czym martwić, nie objawia się on u mnie nijak, od początku ciąży nie miałam ani jednego plamienia, czy któraś z Was też ma takie cuś?