anik.
Mama Krzysia :)
Bo tak jest wpisane w kartę...Anik, współczuje Tobie tego stresu. A powiedzieli dlaczego wyniki dopiero jutro?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bo tak jest wpisane w kartę...Anik, współczuje Tobie tego stresu. A powiedzieli dlaczego wyniki dopiero jutro?
Chora sytuacja, współczuję, choć krew mi sie gotuje, jak tak można.... Trzymaj się dzielnieBo tak jest wpisane w kartę...
Malusiolka to źle zrozumiałam w takim razie.Kaaasia, ja jestem w 12t 2d![]()
Sucha BeskidzkaMalusiolka to źle zrozumiałam w takim razie.
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie
Od jakiś 2 dni czytałam sobie Wasze wpisy i zastanawiałam się w którym szpitalu jest tak strasznie że trzymają Anik tak długo w niepewności-ja bym chyba oszalała. Bardzo współczuję.
Ja też mam plamienia od ponad miesiąca i biorę luteinę dowcipnie i jestem na zwolnieniu. Do tej pory w usg z Maleństwem było wszystko dobrze i modlę się żeby dalej było dobrze a plamienia mam nadzieję że miną.Malusiolka to źle zrozumiałam w takim razie.
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie
Od jakiś 2 dni czytałam sobie Wasze wpisy i zastanawiałam się w którym szpitalu jest tak strasznie że trzymają Anik tak długo w niepewności-ja bym chyba oszalała. Bardzo współczuję.
To straszne. Ja mieszkam w Warszawie.Sucha Beskidzka