reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

reklama
jejku anik :( tak bardzo bym chciała Ci jakoś pomóc :( znieczulica lekarska...szlag mnie trafi...nie wiem co powiedzieć, aby poprawić Ci nastrój. Chyba nie ma takich słów. A;e jestem przy Tobie myślami i sercem.Trzymaj się jakoś :* a plamisz jeszcze?
 
Kaaasia, ja jestem w 12t 2d :)
Malusiolka to źle zrozumiałam w takim razie.
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie:biggrin2:
Od jakiś 2 dni czytałam sobie Wasze wpisy i zastanawiałam się w którym szpitalu jest tak strasznie że trzymają Anik tak długo w niepewności-ja bym chyba oszalała. Bardzo współczuję.
 
Malusiolka to źle zrozumiałam w takim razie.
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie:biggrin2:
Od jakiś 2 dni czytałam sobie Wasze wpisy i zastanawiałam się w którym szpitalu jest tak strasznie że trzymają Anik tak długo w niepewności-ja bym chyba oszalała. Bardzo współczuję.
Sucha Beskidzka
 
HappyMum89 te normy co wkleiłaś mają wartość mlU/l a te moje mają ulU/ml więc może dlatego jest taka rozbieżność :confused: ale fakt faktem ten mój wynik jest powyżej normy:eek:
Molly zapisałam się do endokrynologa (prywatnie) na 16.02 :confused: na NFZ do endokrynologa w mojej przychodni zapisy mają rozpocząć się pod koniec lutego na ...kwiecień:eek:
Kasia2439 w drugim trymestrze powinny wymioty ustąpić :confused:
Malusiolka przy moim wyniku jest taka sama norma jak ty masz...tylko sam wynik wyższy:unsure:
kaaasia2 serdeczne gratulacje :-) :)
Anik wydaje mi się że oni sami mają nadzieję że wynik pokaże wzrost i dlatego nie chcą tego szybko zakończyć :confused: bo skoro wszystko było by stracone to czemu dostałaś leki na zatrzymanie skurczy :dry:
przecież to lepiej dla zdrowia pacjentki jak organizm sam się oczyści z obumarłej ciąży niż żeby robili to oni później "mechanicznie":confused:
Współczuję Ci że musisz żyć w takiej niepewności :confused:
 
Malusiolka to źle zrozumiałam w takim razie.
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie:biggrin2:
Od jakiś 2 dni czytałam sobie Wasze wpisy i zastanawiałam się w którym szpitalu jest tak strasznie że trzymają Anik tak długo w niepewności-ja bym chyba oszalała. Bardzo współczuję.
Ja też mam plamienia od ponad miesiąca i biorę luteinę dowcipnie i jestem na zwolnieniu. Do tej pory w usg z Maleństwem było wszystko dobrze i modlę się żeby dalej było dobrze a plamienia mam nadzieję że miną.
 
reklama
Do góry