reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześnióweczki

reklama
Jabluszkowa czekam na zdjęcie twojego królewicza
Przepraszam ale nie jestem pewna to ty miałaś problem u maleństwem ze słuchem ?
 
Ostatnia edycja:
Dzięki Amcia jak będziesz mogła to wklej zdjęcie swojej księżniczki z jutrzejszej uroczystości napewno będzie ślicznie wyglądać Ja powoli zaczynam szukać coś dla Majki na chrzest tyle że ja chce chrzcic jak będzie ciepło
 
Tak. We wtorek mam wizytę u audiologa. Ale na szczęście jestem pewna ze mały słyszy dobrze. Reaguje na dźwięki wszystkie. Ale co się strachu najadlam... Później przeszliśmy straszne kolki które ustały dopiero w święta. No a teraz walczymy ponoć z atopowym zapaleniem skóry. W co nie za bardzo wierze.
Chrzest mój mały miał już w pazdzierniku. Wyprawialam w domu na 22 osoby. Synek w kosciele spał na sam chrzest tak się rozplakal a w domu to ciągle byl z nami. Nawet na chwilę oka nie chciał zmruzyc :)
 
Troszkę stresu było :) dużo pomogła mi moja mama jeśli chodzi o kuchnie bo sama bym chyba tego nie opanowała. Ale wszystko jest do przejścia :)
 
Ja już 8 tyg po porodzie dostałam okres. A jeszcze normalnie karmiłam. Włosy to jakaś masakra ponoć od zmiany hormonów i nic nie da żadne podcinanie ani witaminy ... Ehh

Ja jutro będę załatwiać termin na chrzciny. W ogóle nie wiem z czym to się je. Ja będę robić u siebie w domu. To będę miała roboty ;D
 
Och te niezastąpione mamy ja już jestem stara baba a jeszcze też często liczę na moją macie
Rielle ja też normalnie miesiaczkowalam przy chlopcach karmiac ich a teraz nic susza tyle że teraz to tylko pierś a chłopcy to pili herbatke a mała nic nie chce poza cycem

Ja włosami jestem załamana jak mąż wróci z wyjazdu to idę podciąć na krótsze
A chrzciny idziesz do swojej parafii i ustalasz termin a reszta zależy od parafii niektórzy muszą chodzić na jakieś nauki w niektórych nic takiego nie ma miejsca tylko karteczki od chrzestnych i rodziców od spowiedzi i tyle
 
reklama
Aha czyli bez zbędnych ceregieli :) Super :p
Ja wam zazdroszczę ani moja matka ani męża ani razu mi nie pomogli w ciągu 4 miesięcy.... chyba że teściowa przyjechała myśląc że sobie nie radze...ponosiła małą i zero pomocy no i zrób herbatę, obiad , ubierz łóżko ...itp....
 
Do góry