wrześniowe mamy 2021

[m.am]

Mi się zmaaryzly parowki zanurzone w Danio [emoji23] coś czuję, że w najbliższych dniach się skuszę

O kurcze [emoji23]to już hardcore [emoji23][emoji23]

 

[An-Dzia]

A tu pizza wegetariana bez ciasta w tym garnku jest cebula papryki dwa kolory,cukinia,pomidory, dynia, soczewica czerwoną i zielona, fasola czerwoną,ser żółty ,bazylia Zobacz załącznik 1230128

Wygląda obłędnie. Moje smaki. Dzisiaj już po obiedzie, ale zrobiłaś mi takiego smaka tym zdjęciem, że zrobiłam screena i muszę to koniecznie zrobic

Pytanie czy będzie na to czas [emoji23] Przy karmieniu piersią bardzo mi waga spadła
[emoji846]Taki niezamierzony efekt uboczny [emoji16]Tyle, że karmienie u mnie nie było takie proste bo synek nie umiał ssać , a ja tak się uparłam żeby jadł mojemleko , że przez 10 miesięcy ściągalam laktatorem, a później dawałam butla [emoji85]

Ja też zrzuciłam nadwyżke z ciąży i jeszcze 10kg poniżej wagi startowej podczas karmienia, także to dobry sposób. Może tym razem będzie Ci bez problemu ssać to już wogóle luz.

 

[sky_84]

Ja właśnie nigdy nie chorowałam... Ale fakt że przez ostatni rok przytyłam baaardzo dużo a dieta się nie zmieniła. A jak robiłam tarczycowe w czerwcu to raz mi wyszło właśnie 2.8 w ciąży ale jak powtórzyłam to na granicy było 2.4... Także coś już może się dziać...
A ginekolog ci przepisywał czy musiałaś iść do endokrynologa? [emoji55] Już się zestresowalam [emoji22][emoji22][emoji22]

Ginekolog wypisuje.

 

[m.am]

Ale super, ja teraz w środę będę mieć 6+2 i mam nadzieje ze już tez będzie serduszko [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Ja się wazę co tydzień od pozytywnego testu narazie bez zmian :-)
Na szczęście słodkiego nie lubię

Też idę w środę do lekarza i również czekam na serduszko [emoji7] [emoji846] U mnie będzie 6+3

 

[Elodia]

O kurcze [emoji23]to już hardcore [emoji23][emoji23]

Parówki mam, Danio też. Na kolację sprobuję bo aż mi slinka cieknie na myśl o tym :-)

 

[Kelly.]

Nie jetse# w tym sama. Libido mam niżej niż 0 [emoji1787][emoji23] biedny mój mąż, ale nie narzeka bo rozumie sytuację. Zresztą u mnie dizala jeszcze strach orzed stratą, dlatego wolę ryzyko zminimalizowac do niemal 0.

Ktoraś z dziewczyn pisala ze ma dużo śluzu dzisija. Ja też [emoji23]

Boże dziewczyny u nas odwrotnie! Ja chce a narzeczony mówi ze, uwaga cytuję „nie będzie dziecka parówka w głowę szturchał”
Można mu tłumaczyć co i jak, przekonywać, a on nadal swoje

 

[m.am]

Wygląda obłędnie. Moje smaki. Dzisiaj już po obiedzie, ale zrobiłaś mi takiego smaka tym zdjęciem, że zrobiłam screena i muszę to koniecznie srobic[emoji1786]

Ja też zrzuciłam nadwyżke z ciąży i jeszcze 10kg poniżej wagi startowej podczas karmienia, także to dobry sposób. Może tym razem będzie Ci bez problemu ssać to już wogóle luz.

No już przy dwójce dzieci raczej by było ciężko tak karmić bo to jednak czasochłonne. Ogólnie mam nadzieję, że tym razem uda się prosto z dystrybutora [emoji23] ale to są problemy na późniejszy czas...

Póki co myślę tylko o tym , żeby było wszystko ok . Fajnie by było żeby już ten 12 tc nam minął .
Mam nadzieję, że szybko zleci i każda z nas będzie czuła się chociaż trochę bezpieczniej.

 

[m.am]

Boże dziewczyny u nas odwrotnie! Ja chce a narzeczony mówi ze, uwaga cytuję „nie będzie dziecka parówka w głowę szturchał” [emoji23][emoji23]
Można mu tłumaczyć co i jak, przekonywać, a on nadal swoje [emoji2368]

Haha [emoji23] jakbym słyszała mojego [emoji16]identyczne podejście [emoji846]

 

[M.Z.]

Ginekolog wypisuje.

Ale ja mam prywatnego i on na nfz nie wypisze...

 

[Elodia]

Boże dziewczyny u nas odwrotnie! Ja chce a narzeczony mówi ze, uwaga cytuję „nie będzie dziecka parówka w głowę szturchał” [emoji23][emoji23]
Można mu tłumaczyć co i jak, przekonywać, a on nadal swoje [emoji2368]

Po połogu nadrobbimy wszystko z nawiązką [emoji23]