Ja zastanawiam się właśnie czy iść na tą wizytę za tydzień wtedy chyba będzie 6+2 lub 6+3 zależnie na którą aplikację patrzę. Czy lepiej może czekać cierpliwie na tego 27.01 wtedy będzie 7+6 (o ile dobrze to obliczam).
Boję się tej pierwszej wizyty
chociaż pewno ta na której się bada przezierność karkową jest bardziej stresująca. Przez to chyba będę odkładać to tak długo jak się da.
Ja nie chcę znać płci do momentu narodzin.
Mam nadzieję, że wytrwam w tym do końca
Eh jak ostatnio biegam po aptekach za różnymi suplementami witamin, które muszę teraz brać, to w każdej aptece dowiaduję się że coś tam jeszcze powinnam łykać lub czegoś absolutnie unikać. Już oszaleć od tego idzie. Dzisiaj mi powiedziano, że powinnam jakieś DHA zażywać, bo to dobre na mózg jest ( nie wiem tylko czy na mój czy na dziecka). Kupiłam w jednej aptece wit. D3 gdzie w składzie jest jakiś olej z nasion krokosza barwieńskiego i czytam że to jest niewskazane w ciąży. Nie wiadomo kogo słuchać. Już się w tym wszystkim zaczynam gubić.