reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Posłuchajcie chce jutro iść na betę żeby sprawdzić czy dziecko zdrowo rośnie ...
i dla porównania chce zrobić tez w piątek
Czy wtedy będzie widać po becie coś ?
Nie znam się na tym chce się upewnić .
Czy lepiej w czwartek i poniedziałek
 
Witam was dziewczyny [emoji4]
Potrzebuję porady odnoście bety.
W poniedziałek robiłam 1 badanie wynik 35164, dzisiaj 53875.
Czy przyrost nie jest za mały?
Strasznie się zestresowalam że może coś jest nie tak[emoji37] aż brzuch mnie boli z nerwów [emoji37]
Ost. Miesiączka 7.12 cykle średnio 28-29 dni, jutro mam wizytę u lekarza.
 
Witam was dziewczyny [emoji4]
Potrzebuję porady odnoście bety.
W poniedziałek robiłam 1 badanie wynik 35164, dzisiaj 53875.
Czy przyrost nie jest za mały?
Strasznie się zestresowalam że może coś jest nie tak[emoji37] aż brzuch mnie boli z nerwów [emoji37]
Ost. Miesiączka 7.12 cykle średnio 28-29 dni, jutro mam wizytę u lekarza.

Przy takich dużych wynikach beta wolniej rośnie, tutaj już nie ma zasady, że po 2 dniach 66%, a po 3 112%. Ja myślę, że ten wynik jest w normie. W razie czego możesz sobie jeszcze sprawdzić w jakimś internetowym kalkulatorze bety.
 
"Wraz z rozwojem zarodka wzrost stężenia hCG staje się wolniejszy i w szóstym tygodniu, aby podwoić swoją wartość, potrzebuje aż 96 godzin. Z czasem poziom hCG obniża się i taki pozostaje już do końca ciąży." - takie cos znalazlam. U Ciebie to już na pewno 6 tydzień więc nie masz się czym stresować:)
 
reklama
Tymczasem ja pojechałam do szpitala i mnie odesłali do domu - akurat mieli jakiś sajgon z rodzącymi. Nie chciałam już jechać do kolejnego więc wróciłam do domu, leżę w łóżku i czekam do jutra. Udało się przełożyć wizytę z 17 na 8:30 więc o tyle dobrze..no i brzuch nie boli a to chyba najważniejsze...
 
Do góry