reklama
Martamamaporazpierwszy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2020
- Postów
- 372
Ja od dwóch dni chodzę spać o 21 bo wysiedziec nie mogę a o 7 problemy ze wstaniem do pracy w pracy ratuje się kawa bo tak od 14 to mi się już oczy kleja
Zapata
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2019
- Postów
- 881
Jak u was z energią? U mnie okropnie trudne poranki... Boli wstawac ale to też przez brak słońca bo w Norwegii do 8.30 jest jeszcze noc. Po 16 znów zjazd do bazy, ale zauważyłam, że w dni kiedy ćwiczę rano (co drugi) jest lepiej. Nie mam tego uczucia powluczenia nogami i wiecej mi się chce. I jeszcze po jedzeniu czuję jak mi się oczy zamykają ale już 10 min drzemka pomaga.
Ssanie w żołądku dalej po każdym jedzeniu, mdłości koło południa trwają że 2 godz a potem znowu pod wieczór.
Już bym chciała żeby minął ten okres kiedy dzidziuś przypomina dalej robaczka, niech już ma rączki, nóżki itd żebym mogła sobie go wyobrażać
Jak zobaczyłam zdj na pregnancy+ to się wystraszyłam i już więcej tam nie zajrzę do czasu aż nie będzie to ludzkiej istoty przypominać
A co ćwiczysz?
Zazdroszczę.. Mąż zawsze w weekend się na mnie wkurza, bo ja wstanę, śniadanko, kawka i ok 11 mogę się brać do sprzątania. A on byćl chciał z rana wszytsko ogarnac ciagle marudzi, że jak 50m ogarnąć wiecznie nie możemy to mając dom zginiemy heheMnie to energia rozwala [emoji28][emoji28][emoji28]
Mam takiego pawera ze szok [emoji16][emoji2370][emoji872][emoji872]
Vilde
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2019
- Postów
- 1 265
Od lat z Chodakowska, na myśl o tym, że miałabym przestać czuję się jak kaleka, więc musiałam coś wykombinować.A co ćwiczysz?
Kupiłam dawno już książkę Lewandowskiej z płytą i parę dni temu zrobiłam ten trening dla 1 trymestru żeby zobaczyć jakie cwiczenia ona proponuje, ale to jest raptem 18 min... To zrobiłam 2 razy pod rząd. Było ok ale po pierwszej rundzie czułam lekkie spiecie w brzuchu i krzyżu większe niż po skalpelu Chodakowskiej więc nie wiem czy ja coś źle robię czy te ćwiczenia jakieś dziwne. Ale ogólnie nie odbiegają wiele od Skalpela tylko są tak zmodyfikowane aby nie obciążać mięśni brzucha. Więc wróciłam do starej rutyny skalpel + ekstra figura (chyba tak się ten drugi nazywa) bo tam nie ma skakania, i robię to z tą modyfikacja Lewandowskiej w niektórych ćwiczeniach. Nie robię tylko tej części w lezeniu na brzuchu na wzmacnianie pleców (tam się nie da nie angażować brzucha) ani wzmacniających na brzuch. Nie robię tez ruchów pulsacyjnych tylko wydłużam ruch do pełnego i wolnego "wycisku". Działa superancko, póki co czuje ze mam więcej energii dzięki temu w ciągu dnia (pracuje na zmiany, często do 20.00 więc bez tych ćwiczeń bym ziewala i meczyła się już od 16.00, no i kręgosłup mi wysiadzie szybko jak nie będę ćwiczyć, bo pracuje często stojąc w pochyle).
Martamamaporazpierwszy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2020
- Postów
- 372
Ja jestem jeszcze gorszaja nie wstanę z łóżka póki kawy mi mąż nie przyniesie a że do 9 lubię pospać a mąż przyzwyczajony wcześnie wstawać to i w kuchni ogarnie żebym mogą mu jajeczniczke zrobićZazdroszczę.. Mąż zawsze w weekend się na mnie wkurza, bo ja wstanę, śniadanko, kawka i ok 11 mogę się brać do sprzątania. A on byćl chciał z rana wszytsko ogarnac ciagle marudzi, że jak 50m ogarnąć wiecznie nie możemy to mając dom zginiemy hehe
Vilde
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2019
- Postów
- 1 265
Też tak miałam do zeszłego tyg... Dokładnie w czwartek jakby mnie ktoś z prądu odłączył... Ale wcześniej była torpeda! Do 3 w nocy siedziałam i o 8 już byłam gotowa wstawaćMnie to energia rozwala [emoji28][emoji28][emoji28]
Mam takiego pawera ze szok [emoji16][emoji872][emoji872]
reklama
Zapata
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2019
- Postów
- 881
Od lat z Chodakowska, na myśl o tym, że miałabym przestać czuję się jak kaleka, więc musiałam coś wykombinować.
Kupiłam dawno już książkę Lewandowskiej z płytą i parę dni temu zrobiłam ten trening dla 1 trymestru żeby zobaczyć jakie cwiczenia ona proponuje, ale to jest raptem 18 min... To zrobiłam 2 razy pod rząd. Było ok ale po pierwszej rundzie czułam lekkie spiecie w brzuchu i krzyżu większe niż po skalpelu Chodakowskiej więc nie wiem czy ja coś źle robię czy te ćwiczenia jakieś dziwne. Ale ogólnie nie odbiegają wiele od Skalpela tylko są tak zmodyfikowane aby nie obciążać mięśni brzucha. Więc wróciłam do starej rutyny skalpel + ekstra figura (chyba tak się ten drugi nazywa) bo tam nie ma skakania, i robię to z tą modyfikacja Lewandowskiej w niektórych ćwiczeniach. Nie robię tylko tej części w lezeniu na brzuchu na wzmacnianie pleców (tam się nie da nie angażować brzucha) ani wzmacniających na brzuch. Nie robię tez ruchów pulsacyjnych tylko wydłużam ruch do pełnego i wolnego "wycisku". Działa superancko, póki co czuje ze mam więcej energii dzięki temu w ciągu dnia (pracuje na zmiany, często do 20.00 więc bez tych ćwiczeń bym ziewala i meczyła się już od 16.00, no i kręgosłup mi wysiadzie szybko jak nie będę ćwiczyć, bo pracuje często stojąc w pochyle).
Oo super muszę zapoznać się z tymi ćwiczeniami Lewandowskiej. Też wcześniej dużo ćwiczyłem z Chodakowską, później pdzestawilam się na rower i bieganie, ale na razie mogę się z tym pożegnać. Szukam czegoś lagodniejszego.
Ja czekam na wizytę, na razie 20 minut opóźnienia
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: