reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

@Agnieszka kw, @justyndziuk ja też dziś wizutuje. Dla mnie to być albo nie być bo od wtorku mam krwawienie, 2 razy kontrolowane na izbie przyjęć i dziś kontrola po 7 dniach. Jestem zmęczona i nie mogę doczekać się 16stej żeby w końcu usłyszeć co się dzieje. 3mam kciuki za Wasze wizyty i wierzę, że wszystko będzie dobrze. Oby ten dzień nie przyniósł żadnej złej nowiny [emoji173]
 
reklama
Hej! Przywitam się i tutaj :) Zapisałam się do październikowych mam, ale do końca nie wiadomo, bo @ była 21.12 ale na USG 12.02 tylko pęcherzyk i żółteczko więc nie do końca wiadomo co dalej. Cykle miałam różne więc dopóki jasność nie nastanie to przycupnę i u Was :)
Na wizycie - problemy z łożyskiem, na które dostałam luteinę... kolejna wizyta 26.02 więc dominuje niepewność...
ps. dzień dobry w tym słonecznym i cieplutkim dniu!
 
Hej! Przywitam się i tutaj :) Zapisałam się do październikowych mam, ale do końca nie wiadomo, bo @ była 21.12 ale na USG 12.02 tylko pęcherzyk i żółteczko więc nie do końca wiadomo co dalej. Cykle miałam różne więc dopóki jasność nie nastanie to przycupnę i u Was :)
Na wizycie - problemy z łożyskiem, na które dostałam luteinę... kolejna wizyta 26.02 więc dominuje niepewność...
ps. dzień dobry w tym słonecznym i cieplutkim dniu!
Witamy serdecznie [emoji3]
 
@Mama1990 No ja generalnie też wolałabym córkę z tych samych względów, poza tym zawsze dwie dziewczynki to inaczej ze sobą :) no ale cóż wpływu na to nie mamy ;)

@Aleeksandraa no mi sie ostatnio mdlosci uspokoiły i większość objawów to też trovhe świruje a usg dopiero 1.03

@Doti_88 trzymam mocno kciuki żebyś usłyszała same dobre wieści!
 
@Agnieszka kw, @justyndziuk ja też dziś wizutuje. Dla mnie to być albo nie być bo od wtorku mam krwawienie, 2 razy kontrolowane na izbie przyjęć i dziś kontrola po 7 dniach. Jestem zmęczona i nie mogę doczekać się 16stej żeby w końcu usłyszeć co się dzieje. 3mam kciuki za Wasze wizyty i wierzę, że wszystko będzie dobrze. Oby ten dzień nie przyniósł żadnej złej nowiny [emoji173]
Doti do tej pory krwawisz? 3mam z całych sił kciuki za fasolkę [emoji8]

U mnie też objawy zniknęły, jedynie dalej mam parcie na pęcherz [emoji23] i dlatego też się denerwuje czy jest ok. Staram się być dobrej myśli ale po stracie juz kurcze człowiek z wizyty do wizyty zyje w ciągłym zawieszeniu gdzieś tam zawsze tyłu głowy.
 
Doti do tej pory krwawisz? 3mam z całych sił kciuki za fasolkę [emoji8]

U mnie też objawy zniknęły, jedynie dalej mam parcie na pęcherz [emoji23] i dlatego też się denerwuje czy jest ok. Staram się być dobrej myśli ale po stracie juz kurcze człowiek z wizyty do wizyty zyje w ciągłym zawieszeniu gdzieś tam zawsze tyłu głowy.
Niestety tak[emoji17] co ma być to będzie. Ja tak łatwo się nie poddaje...
 
Niestety tak[emoji17] co ma być to będzie. Ja tak łatwo się nie poddaje...
Dla mnie czekanie na wieści to najgorsza rzecz. Jestem z natury takie ADHD, że od razu wszystko, już, NOW. A tutaj dzień za dniem... i niepewność. ALe prawda jest taka, że tutaj od nas nic nie zależy... więc trzeba czekać.
 
Niestety tak[emoji17] co ma być to będzie. Ja tak łatwo się nie poddaje...
Rany, domyślam że przeżywasz teraz ogromny stres :( najważniejsze żeby z maluszkiem było dobrze. Na tym etapie krwawienie może być z powodu jakiegoś krwiaka, nadżerki albo już od kosmówki. Oby przeszlo jak najszybciej.
 
reklama
Doti88 właśnie dziś o Tobie myślałam i miałam pytać, kiedy Twoja wizyta. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
Ja właśnie odebrałam wypis ze szpitala w jednym mieście, chwilę odpocznę i zaraz zaczynam się szykować na wizytę w drugim.
 
Do góry