reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Jak tak czytam to zazdroszczę Wam tego podejścia ludzi w pracy do Was... Ja pracowałam w sklepie odzieżowy przez 3lata ale jak wiedziałam, że będziemy się starać o dzieciątko wolałam się zwolnić bo nerwowo nie szlo wytrzymać.
Mam problemy kardiologiczne, więc przy zdenerwowaniu puls wzrastał ze rece sie trzesly a wiedzialam ze betablokery bede musiała odstawić wiec było pozamiatane.
I to wszystko za sprawą jednej pracownicy i stojących za nią szefostwa [emoji849]
 
reklama
Czasem te nasze prace to koszmar. Mobbing to mało powiedziane. Niestety często słyszy sie takie rzeczy zle. :(

Ja też wyglądam okropnie na twarzy ale w pierwszej ciąży tez tak miałam :/ nic z tym nie robie bo nic nie działa. Moze znowu córeczka w brzuchu mi siedzi :D
Już nie moge doczekac sie prenatalnych. Może sie dowiem co w brzuchu siedzi, bedzie 13tyg skonczone wiec moze moze..

W pierwszej ciąży nie myslalam o płci a teraz jakos bardziej chce wiedziec :D
 
@Olix95 ja tez się tak czuje i wyglądam z tym pyskiem [emoji23]

Ja teraz się bałam powiedzieć o ciąży .. bo w pierwsza zaszłam w marcu zeszłego roku, poroniłam w czerwcu, miałam L4 po zabiegu, macierzyńskie na martwe urodzenie.. w lipcu znowu ciąża, we wrześniu powtórka.. w listopadzie 25 wróciłam do pracy, a 25 stycznia szlam już na zwolnienie. Pracownik roku.. ale na szczęście moja ekipa jest wyrozumiała. I nie pozwolili mi pracować :)

Ktoś dzisiaj wizytuje? Ja mam noc nieprzespana z nerwow, końcówka 9tyg powoli zbliżam się do nieszczęsnego 12 tyg i już mam takie nerwy, ze nie umiem funkcjonować :(
Trzymajcie proszę kciuki!
 
@pumelova wow ale warunki fajne w pracy, naprawdę się starają aż żal nie korzystać [emoji28]

@Olix95 mnie syfy nie wyskakują ale tak jak w poprzedniej ciąży zrobiły mi się brzydkie przebarwienia na twarzy :/ i nic na nie nie działa

W mojej pracy podchodzą okej ale ciężko tam o ulgowe traktowanie więc idzie się raczej szybko na zwolnienie
U mnie właśnie syfy i niestety praktycznie po każdym zostaje ślad :( nie ważne, czy wycisne, czy nie, przebarwienie i tak zostaje :/
 
Justyndziuk kciuki! Będzie dobrze:* straciłaś 2 razy w którym tyg? Ja się tak boję tego 9 bo miałam 2 obumarle w tym tyg.

Mama1990 co byś chciała? Chłopca czy dziewczynkę?
 
Czasem te nasze prace to koszmar. Mobbing to mało powiedziane. Niestety często słyszy sie takie rzeczy zle. :(

Ja też wyglądam okropnie na twarzy ale w pierwszej ciąży tez tak miałam :/ nic z tym nie robie bo nic nie działa. Moze znowu córeczka w brzuchu mi siedzi :D
Już nie moge doczekac sie prenatalnych. Może sie dowiem co w brzuchu siedzi, bedzie 13tyg skonczone wiec moze moze..

W pierwszej ciąży nie myslalam o płci a teraz jakos bardziej chce wiedziec :D
Haha, ja też po cichu liczę, że w brzuchu Amelka i to wszystko przez to :p
 
Justyndziuk to wyobrażam sobie Twój stres. :*

Mi obojętne co, byle zdrowe :D

Ja na twarz swoją nawet nie patrzę przy tym lezeniu wygladam jak kupa, włosy mi się mocniej przetluszczaja a boję się kąpać.
 
reklama
Ja mam tak z praktycznego punktu widzenia druga córka byłaby super :D ciuchy mam, nic nie muszę kupować :p Z drugiej strony mąż wiadomo chciałaby podświadomie syna :) chociaż mówi że dwie dziewczyny byłoby też super. Ja po prostu chcę już wiedzieć no :D
Na ten tydzień mam zadanie bojowe, muszę zaprojektować zestawy sweterków mama córka, bo wszyscy mnie o to proszą żeby wprowadzić więc przede mną twórczy tydzień :)
 
Do góry