reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Ja tez poznałam na polowkowych ale czułam że córa. Teraz też tak czuje więc ciekawe czy się sprawdzi [emoji16]
 
Czytalam na innych forach, że bardzo dużo dziewczyn sie dowiedziało na prenatalnych 12-13tydz... Ja czekam [emoji7][emoji7][emoji7]
 
Odebrałam dzisiaj wyniki badań i się trochę zdziwiłam. Wyszło mi że chorowałam na różyczkę. Odnalazłam wyniki badań z ciąży sprzed 7 lat i wtedy nie wyszło mi ani IgG ani IgM. I w ciągu tych 7 lat nie przypominam sobie żebym miała jakąkolwiek wysypkę i inne objawy typowe dla różyczki. I zastanawiam się czy można tak przechorować bezobjawowo czy nie iść i nie powtórzyć badania?
 
Ja w pierwszej ciąży późno bo w 27tc, w drugiej na połówkowym. Akurat wypadło 3 listopada w imieniny Huberta i na USG wyszło że chłopak, A my od początku związku mieliśmy wybrane imię dla chłopca: Hubcio [emoji4] i tak zostało
 
Odebrałam dzisiaj wyniki badań i się trochę zdziwiłam. Wyszło mi że chorowałam na różyczkę. Odnalazłam wyniki badań z ciąży sprzed 7 lat i wtedy nie wyszło mi ani IgG ani IgM. I w ciągu tych 7 lat nie przypominam sobie żebym miała jakąkolwiek wysypkę i inne objawy typowe dla różyczki. I zastanawiam się czy można tak przechorować bezobjawowo czy nie iść i nie powtórzyć badania?
Ja miałam to samo tylko że badania ostatnie miałam 3 lata temu i nie miałam różyczki a teraz wyszło że miałam, ale czytałam że różyczkę można przechodzić bezobjawowo
 
Ja miałam to samo tylko że badania ostatnie miałam 3 lata temu i nie miałam różyczki a teraz wyszło że miałam, ale czytałam że różyczkę można przechodzić bezobjawowo
Właśnie dzisiaj też odebrałam wyniki i wyczytałam że różyczka dodatni . Ale później stwierdziłam że chyba coś źle patrzę i wysłałam wyniki do mojej ginki . Zobaczymy co ona na to. A nie miałam różyczki , pytałam się mamy i też powiedziała że nigdy w życiu nie miałam różyczki
 
reklama
Do góry