reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Współczuję Wam tego złego samopoczucia. Ja się tak zestresowalam krwawienien że mi nawet niedobrze nie jest.

Marlusia ja też miałam być październik a urodziłam się 23.09;)

Moniczka2609 eh no mega mnie to stresuje. Wiem że sobie poradzi mój mąż ale ja będę tak tęsknić i ona pewnie też.. zdarzało się że nie było mnie cały dzień ale w nocy zawsze jestem a śpimy razem w trójkę. Będę tam płakać przecież [emoji85]

Pewnie będziesz bardziej przeżywać rozłąkę niż córa :p U mojej siostry tak było, tylko do młodego babcia przyjechała i wszystko było spoko, karmiony był jeszcze piersią, ale jak mamy nie było to zapomniał o tym :p Pytał gdzie mama, ale spał normalnie. A siostra na samą myśl płacz :p Edit. A zapomniałam dodać, że on mamisynek straszny :D Ten młodszy ma 1,5r i jak kogoś zna to spokojnie mama może iść on zostanie szczęśliwy, a starszego trzeba pół godziny przekonywać, że mama wróci :p

Co do mdłości u mnie 6tc+5 i tak czuje lekko na żołądku taki dyskomfort i np. na samą myśl o ulubionej zielonej herbacie to mi niedobrze :p Ale nie jest tak strasznie jak u innych dziewczyn więc liczę, że się nie zmieni.
 
reklama
A propos przepuszczania w kolejce i miejsc w autobusie - ja wiem, ze jeszcze nie mam duzego brzucha, ale juz sie boje, co bedzie, gdy bede miala. Wczoraj jechalam autobusem, ledwo stalam, wymiotowalam wczoraj co godzine i mialam straszne samopoczucie. miejsc brak. naprzeciwko stanela dziewczyna w ciazy - na oko brzuch w fazie "za chwile wybuchnie". Nikt, doslownie NIKT sie nie ruszyl. stala tuz nad młotem, ktory mial mniej niz 40 lat i nie ruszyl dupska, a tuz obok baba na oko 40-45 z 2 synow po ok. 12-13 lat. zajmowali 3 miejsca, zadnemu nie kazala wstac. Po co uczyc kultury i wspolczucia od dziecka? W ogole, wczasie przejezdzania 5 przystankow nikt sie nie ruszyl. A najlepsze jest to, ze gdy zwolnilo sie 1 miejsce, bo ten cham i prostak, obok ktorego ona stala, w koncu wstal, to doslownie wsunela sie na to siedzenie babamax 50-letnia z zakupami. Wsunela to malo powiedziane. Ona sie wslizgnela. Jestem przerazona.
 
No niestety tak jest. Ja od małego uczę syna że ustępuje się miejsca....tak mnie uczyła mamami babcia więc ja tak samo uczę syna. Niestety panuje brak kultury i zrozumienia...tego nie przeskoczymy. Prędzej zareaguje licealista bądź gimnazjalista niż baba ok 40-50 lat...[emoji26]
 
Masakra, też bym pewnie siedziała cicho, a przecież to nasze zasrane prawo wejść pierwsze :(

Ja może ze względu ze już jestem starsza nie patyczkuje się w takich sytuacjach, w pierwszej ciąży regularnie mowiłam ze jestem w ciąży żeby mnie przepuścili w kolejce. A takim wypadku to bym wprost powiedziała ze muszę wejść pierwsza bo jestem w ciąży na czczo iż wraz zemdleje albo powiedziałabym pielęgniarce żeby mnie wzięła pierwsza. Niestety jak sobie nie wywalczysz to nie masz takie mamy społeczeństwo które odwraca głowę żeby nie widzieć ze obok stoi kobieta w ciąży. Tylko młode kobiety które były w ciąży ustępują i rozumieją. Ja od kiedy mam dziecko zawsze w sklepie wpuszczam do kolejki kobitki z brzuszkiem
 
Dokładnie tak jak pisze @molly38
Ja chodzę ze zdjęciem z usg, bo karty ciąży jeszcze nie mam. Ostatnio w aptece była taka kolejka, ze ludzie na dworze stali. Podeszłam do farmaceutki pokazałam jej zdjęcie z usg i bez mrugnięcia okiem mnie obsłużyła, a ludzie nawet się nie zająknęli:)
Kochane mamy taki przywilej, to korzystajmy z niego. Przy pobraniu krwi to samo, nie proście się ludzi tylko idźcie do gabinetu z info o ciąży, tam wam nie odmówią.
Tu nie chodzi o to, ze nie chce nam się stać, ale raczej o to ze może nam się zrobić słabo. Polecam Link do: Pierwszeństwo kobiet w ciąży - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet [emoji1360]
 
Ja raczej z tych co się nie upominają o swoje, wolę odczekać niż słuchać jak to komu jest ciężko w życiu ale byłam bardzo pozytywnie zaskoczona w poprzedniej ciąży, bo jeździłam głównie komunikacją miejską i miałam tylko raz przypadek że stałam i nikt mi nie ustąpił miejsca. Raczej od razu ktoś wstawał i prosił żebym usiadła, może tak trafiałam, ale było mi bardzo milo [emoji4] do laboratorium raczej kolejki 2-3 osoby więc też dało się wytrzymać. Przy kasach też o dziwo w ciąży zawsze byłam przepuszczana, chociaż szczerze mówiąc dla mnie lepiej by było żeby takie grzecznościowe zachowania były również dla matek z małymi dziećmi, nie tylko w ciąży... Oj ile to razy stałam z młodą w kolejce, 5 osób przede mną a ona się drze jakby ją ze skóry obdzierali, bo niestety miała radar i tylko jak się wyszło do pomieszczenia to się budziła i zrobienie zakupów to było mega wyzwanie... Na prawdę wolała bym ją wtedy wsadzić do brzucha [emoji23]
 
Dostałam dzisiaj prenumeratę M jak Mama... I znalazłam coś pocieszającego dla mam, które męczą mdłości i wymioty [emoji6]
IMG_20190205_111814.jpeg
 
reklama
Ja mdłości może miałam tydzień i tyle [emoji39] od soboty już ich nie mam , trochę taki dziwnie że teraz nie mam żadnych objawów. Troszkę mam obawę czy wszystko jest w porządku :(
 
Do góry