reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Hej hej! Ja już po badaniach. Tyle ludzi czekało za pobraniem krwi, że po pół godziny stania w tym tłumie oczywiście zasłabłam :/ ale na szczęście już po. Teraz leżę w łóżku i wcinam śniadanie [emoji23]
 
reklama
Omatkoicórko mam ochotę umrzeć :( czuje się jak na mega kacu po czerwonym winie, niedobrze mi bez przerwy, nie jestem w stanie nic zjeść - tym bardziej sobie coś zrobić. Chodzę zagięta w pół bo żołądek mnie boli :( i do tego ten ból głowy... Mąż dziś wróci dopiero po 19 z pracy a w domu chory 2,5 latek :( niech ten dzień się już skonczyyyy ;(
 
Coś ty ;) same starsze osoby, każdy niby się spieszył ;) a jedna Pani stwierdziła ze przecież nie widać żebym była w ciąży, a nawet jeśli to pewnie i tak się nigdzie nie spieszę wiec poczekam ;) Już się wolałam nie odzywać...

Masakra, też bym pewnie siedziała cicho, a przecież to nasze zasrane prawo wejść pierwsze :(
 
Współczuję Wam tego złego samopoczucia. Ja się tak zestresowalam krwawienien że mi nawet niedobrze nie jest.

Marlusia ja też miałam być październik a urodziłam się 23.09;)

Moniczka2609 eh no mega mnie to stresuje. Wiem że sobie poradzi mój mąż ale ja będę tak tęsknić i ona pewnie też.. zdarzało się że nie było mnie cały dzień ale w nocy zawsze jestem a śpimy razem w trójkę. Będę tam płakać przecież [emoji85]
 
@Klauduśka23 jak dla mnie starsze osoby mają gorsze podejście do kobiet ciężarnych niż młode... W poprzedniej ciąży jeśli ktoś mnie przepuszczał w kolejce w sklepie byla to młodzież z plecakami a starsze osoby odwracają głowę... Nie wspominając o ich wzroku na płaczące dziecko w wózku... Wrr[emoji849]


I mam jeszcze pytanko.. Kiedy zaczęły się u Was mdłości? W którym tygodniu? Ja dzisiaj zaczynam 7 i wszystko bylo ok ale od wczoraj dziwnie sie czuję ale też nie chce sie nakręcać...
 
@Klauduśka23 jak dla mnie starsze osoby mają gorsze podejście do kobiet ciężarnych niż młode... W poprzedniej ciąży jeśli ktoś mnie przepuszczał w kolejce w sklepie byla to młodzież z plecakami a starsze osoby odwracają głowę... Nie wspominając o ich wzroku na płaczące dziecko w wózku... Wrr[emoji849]


I mam jeszcze pytanko.. Kiedy zaczęły się u Was mdłości? W którym tygodniu? Ja dzisiaj zaczynam 7 i wszystko bylo ok ale od wczoraj dziwnie sie czuję ale też nie chce sie nakręcać...
Ja zaczęłam wczoraj 7 tydzień (lub skończyłam 6 jak kto woli :p) i nudności nie miałam i nie mam. Ani przez sekundę nie było mi niedobrze.
 
reklama
@Klauduśka23 jak dla mnie starsze osoby mają gorsze podejście do kobiet ciężarnych niż młode... W poprzedniej ciąży jeśli ktoś mnie przepuszczał w kolejce w sklepie byla to młodzież z plecakami a starsze osoby odwracają głowę... Nie wspominając o ich wzroku na płaczące dziecko w wózku... Wrr[emoji849]


I mam jeszcze pytanko.. Kiedy zaczęły się u Was mdłości? W którym tygodniu? Ja dzisiaj zaczynam 7 i wszystko bylo ok ale od wczoraj dziwnie sie czuję ale też nie chce sie nakręcać...

Ojj tak, nie raz się spotkałam z sytuacją kiedy młodzież przepuściła kobietę w ciąży, a starsze osoby stojące z tylu oczywiście nie mogły się nagadać ;)
U mnie mdłości zaczęły się tak mniej więcej na początku 8 tygodnia. Na szczęście teraz już jest lepiej :) czasem tylko wieczorem mnie łapią, ale już umiem sobie z nimi poradzić :p
 
Do góry