reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Już jestem po wizycie:) bejbika nie udało się zmierzyc, bo leżał nie tak jakby życzyła sobie tego Pani doktor. Poogladala tylko czy wszystko jest na swoim miejscu:) I powiedziała żebym 4 marca szła do jej kolegi po fachu, ponoć ma jeszcze lepszy sprzęt i będzie lepiej widać. A z dzisiejszej wizyty dowiedziałam się, że między nogami nic nie wisi [emoji23]
20190222_175659.jpeg
 
reklama
Już jestem po wizycie:) bejbika nie udało się zmierzyc, bo leżał nie tak jakby życzyła sobie tego Pani doktor. Poogladala tylko czy wszystko jest na swoim miejscu:) I powiedziała żebym 4 marca szła do jej kolegi po fachu, ponoć ma jeszcze lepszy sprzęt i będzie lepiej widać. A z dzisiejszej wizyty dowiedziałam się, że między nogami nic nie wisi [emoji23] Zobacz załącznik 945653
Super wieści[emoji16] czyli że prawdopodobnie róż?[emoji39]
 
Już jestem po wizycie:) bejbika nie udało się zmierzyc, bo leżał nie tak jakby życzyła sobie tego Pani doktor. Poogladala tylko czy wszystko jest na swoim miejscu:) I powiedziała żebym 4 marca szła do jej kolegi po fachu, ponoć ma jeszcze lepszy sprzęt i będzie lepiej widać. A z dzisiejszej wizyty dowiedziałam się, że między nogami nic nie wisi [emoji23] Zobacz załącznik 945653

Super, że wizyta ok.
A który ty masz tydzień dzisiaj?
 
To zaczęłaś krwawic po wizycie czy w ciągu dnia? Współczuję. Dlatego ja leżę bez przerwy, bo w poprzedniej ciazy miałam 3 krwotoki. Chociaż i tak lezalam [emoji849] taka uroda.. cieszę się że z dzieckiem ok. A krwiak daleko od pecherzyka?
Zaczęłam krwawić w domu, więc od razu pojechałam do szpitala i jak usłyszeli o krwawieniu to od razu mnie przyjęli na oddział. Najpierw mnie przyjęli, a potem zrobili mi badanie. Nowy krwiak jest jakby dobudowany do starego, obydwa są powyżej zarodka, ale w jakiej odległości to nie wiem.
Ja dziecka w ogóle nie noszę, mała wszędzie nosi ze sobą taboret. W ogóle mało się nią teraz zajmuję, bo mąż wozi ją do niani, żebym ja mogła odpoczywać.
 
Śliczne zdjęcie! Gratulacje udanej wizyty [emoji177][emoji177]

@Baciombre1984 ja nie mam mdłości nic a nic.. nie boli mnie brzuch, nie jestem zmęczona, senna.. jedynie piersi mnie bolą to mnie podtrzymuje na duchu :) i wieczny głód...
 
Cieszcie się dziewczyny! Ja teraz tydzień mialam spokoj i nic mi nie dolegało, myślałam że już spokój bo to 11 tydzień i od 3 dni zdycham, migreny, zgagi, piersi masakryczne:o wczoraj myślałam że umre, a też sie tak martwiłam, czemu nic nie czuje [emoji23]

Gratuluje wizyty udanej ♡ super ze teraz tyle wizyt, tak czekałam ja na swoja. Mówiłam "jeszcze 2 tygodnie" a to już w środę. :)
 
Przywitam się w końcu całym zdaniem ;) ta ciąża jest niespodzianką dla Nas, bo w grudniu 2017 poroniłam drugą ciążę (z pierwszej mamy 6letnią Córę;) i mieliśmy się już nie powiększać ilościowo ;) w tej ciąży mam wszelkie objawy możliwe chyba- nudności, wymioty,uczucie zimna, senność... 9t4dc dostałam delikatnego plamienia i teraz duphaston i leżę sobie.... z dziecięciem było wczoraj wszystko dobrze :) plamienia ustąpiły ale zalecenia nadal mam się trzymać ;)
Mi się przyśnił Syn (jak w pierwszej Córka:) ale zobaczymy czy się sprawdzi, ważne żeby w dwupaku się utrzymać :)
Co do wyprawki- to temat bardziej odległy i chyba dopiero po 20tc będę o niej myślała xD
 
reklama
Najwazniejsze że teraz wszystko z dzidzią dobrze, odpoczywać i starać się nie denerwować:) ja też o wyprawce narazie nie myślę, jakoś tak dużo za wcześnie dla mnie, chociaż dzisiaj juz 11+0. Jak ten czas leci:o
Przywitam się w końcu całym zdaniem ;) ta ciąża jest niespodzianką dla Nas, bo w grudniu 2017 poroniłam drugą ciążę (z pierwszej mamy 6letnią Córę;) i mieliśmy się już nie powiększać ilościowo ;) w tej ciąży mam wszelkie objawy możliwe chyba- nudności, wymioty,uczucie zimna, senność... 9t4dc dostałam delikatnego plamienia i teraz duphaston i leżę sobie.... z dziecięciem było wczoraj wszystko dobrze :) plamienia ustąpiły ale zalecenia nadal mam się trzymać ;)
Mi się przyśnił Syn (jak w pierwszej Córka:) ale zobaczymy czy się sprawdzi, ważne żeby w dwupaku się utrzymać :)
Co do wyprawki- to temat bardziej odległy i chyba dopiero po 20tc będę o niej myślała xD
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry