reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2018

A ja miałam w sali "koleżanke" która też chodzi do tego samego lekarza co ja i też ma na jutro cesrake, ale już jej nie mam spałam popołudniu i się wyniosła do sali obok zostawiają mnie bo strasznie chrapię heje:errr::rolleyes::D
Trochę mi źle z tego powodu bo ja naprawdę nie mam na to wpływu a wiem że chrapię bp sama słyszę i sama przez to nie mogę spać i się budzę w nocy co pół godziny, ale już słyszałam głośne śmiechy i komentarze także mogły by sobie myślę darować ehhhhh przynajmniej mam spokoj ale wiem że jak się indziej to są po 3 kobiety w sali więc albo muszę przetrwać albo będę ryczeć że ktoś mnie obgadamy Ehhhh już mi tu źle bo popołudniu przyszłą inna zmiana i taka stara suka położna wredna z gęby podłączala mi ktg i już stekala i warczala że dziecko się rusza no jasny szlak jakby ja miała na to wpływ i ta jej mina wredna matko jedyna jak ja wytrzymam te cesrake, hormony i dosłownym chve w czwartek stąd wyjść!!!!
Nie przejmuj się. Wielu ludzi chrapie. Jeśli z tego powodu mają cię obgadać to nawet sobie głowy tym nie zawracaj. Jutro poznasz Damianka :)
Bajdelka spokojnie, najważniejsze że masz swojego lekarza a nie jak ja chybil trafił młoda kretynke... no mój synek tak śpi, denerwuje się tym już. Przy cycku się denerwuje, uchwycić nie chce.
Może jeszcze nie jest głodny?
 
reklama
Hello laski nie jesteście w tym same [emoji12] Mnie już zazdrość zżera że jedne mają swoje pociechy poza brzuchem a ja nadal w dwupaku, niby do terminu 13 dni ale jak ostatnio lekarz mi powiedział że już do porodu wszystko gotowe to dostaje schizy i wypatruje symptomów [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Żeby mój załapał się na poród to mam 2 dni lub 1 w zależności kiedy pojedzie bo albo w środę pojedzie do pracy albo w czwartek, ja bym chciała żeby jechał w czwartek bo mam wizytę w środę i może doktorek coś zadecyduje inaczej jak pojedzie to 2 tygodnie go nie będzie, a nie będzie miał możliwości zjazdu a ja mam wrażenie że on pojedzie a ja pojadę rodzić... Ech...
A ja rano jak miałam trochę energii tak po południu tak mnie zmożyło i spałam a teraz czuję się gorzej zmęczona...
Taaa... mi też ginekolog powiedział 4 września, że już wszystko gotowe i mogę urodzić nawet zaraz na schodach jak od niego wyjdę. No i co? I dupka... jutro mam kolejną wizytę :/ A też już tylko siedzę i non stop doszukuję się u siebie objawów rozpoczynającego się porodu.

To tak jak mój lajtowe podejście :) tylko, że u mnie nie ma podejrzenia tak dużej wagi
Ja już zaczynam się bać. Ostatnio było 3 kg, ciekawe ile będzie teraz :(

A ja miałam w sali "koleżanke" która też chodzi do tego samego lekarza co ja i też ma na jutro cesrake, ale już jej nie mam spałam popołudniu i się wyniosła do sali obok zostawiają mnie bo strasznie chrapię heje:errr::rolleyes::D
Trochę mi źle z tego powodu bo ja naprawdę nie mam na to wpływu a wiem że chrapię bp sama słyszę i sama przez to nie mogę spać i się budzę w nocy co pół godziny, ale już słyszałam głośne śmiechy i komentarze także mogły by sobie myślę darować ehhhhh przynajmniej mam spokoj ale wiem że jak się indziej to są po 3 kobiety w sali więc albo muszę przetrwać albo będę ryczeć że ktoś mnie obgadamy Ehhhh już mi tu źle bo popołudniu przyszłą inna zmiana i taka stara suka położna wredna z gęby podłączala mi ktg i już stekala i warczala że dziecko się rusza no jasny szlak jakby ja miała na to wpływ i ta jej mina wredna matko jedyna jak ja wytrzymam te cesrake, hormony i dosłownym chve w czwartek stąd wyjść!!!!
No co mam Ci powiedzieć... brzydko się zachowała. Ale powiem Ci, że nie wiem co ja bym zrobiła, gdybym wylądowała w sali z kimś kto chrapie ;) Bo to właśnie nie jest kwestia chamstwa tej osoby, która chrapie - ten ktoś tak ma i nie może za siebie, więc nawet jak pogadasz i poprosisz o ciszę to w niczym nie pomoże ;) Twoja współkolatorka mogła to jednak zrobić dyskretniej...
 
Bajdelka spokojnie, najważniejsze że masz swojego lekarza a nie jak ja chybil trafił młoda kretynke... no mój synek tak śpi, denerwuje się tym już. Przy cycku się denerwuje, uchwycić nie chce.
Bo jak zmęczony to nie będzie chciał. Bartek po porodzie wypiął się na cyca. Spał bite 12h te na które mu pozwolono bez ingerowania. Za to potem tylko cycki zmieniałam. Płakałam bo nawet na siku nie mogłam iść... 12h non stop wisiał i wisiał i awantura jak tylko cycka brak. A on nie łkał. Nie kwilił. On darł ryja jakby go wrzątkiem polewali. Koszmar.
 
Hallo pytanie!
Bo choć często jest to podawane jako przykład zbliżającego się porodu i oczyszczanie organizmu, to czy u któreś z rodzących częste wizyty w toalecie rzeczywiście rzeczywiście zwiastowały poród ?

Ja już dziś 4 raz byłam i tak się zaczęłam zastanawiać :)
Ja tak mam już od prawie całego miesiąca :/ Tylko jeden dzień normalnie się załatwiałam, więc u mnie to zdecydowanie nie jest zwiastun porodu.

A ja 39+4 [emoji39]
I tez póki co cisza! Jakieś tam skurcze mnie dopadają. Zazwyczaj codziennie po godzinie 21, mam z 5 skurczy co 3minuty i później spokój.
A już w sobote myślałam ze to ten czas, a jednak. Dzisiaj już poniedziałek i dalej nic [emoji53]
Żeby tylko u Ciebie nie było pomyłki z terminem :(
 
Mamuśki karmiące ! Jakie witaminki przyjmujecie przy karmieniu ? Bo tak się zastanawiam położna zaproponowała przyjmowanie Wit D 6400 j.m. i by dziecko przyjmowała właśnie z moim mlekiem. Co myślicie??
 
Mamuśki karmiące ! Jakie witaminki przyjmujecie przy karmieniu ? Bo tak się zastanawiam położna zaproponowała przyjmowanie Wit D 6400 j.m. i by dziecko przyjmowała właśnie z moim mlekiem. Co myślicie??

Ja bym się troszkę bała czy dostaje właściwa ilość z mlekiem ale myślałam o tym bo czasem vit d powoduje ból brzuszka. Nie witamina ale to w czym jest rozpuszczona
 
Mamuśki karmiące ! Jakie witaminki przyjmujecie przy karmieniu ? Bo tak się zastanawiam położna zaproponowała przyjmowanie Wit D 6400 j.m. i by dziecko przyjmowała właśnie z moim mlekiem. Co myślicie??
Nna wypisie ze szpitala mam 2000j wit D3 plus 600j kwasów DHA dodatkowo biorę Ascofer i Magne B6 oraz kompleks Dople Hertz Mama Plus
 
reklama
Do góry