reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Kurde. Nie wyspałam się. Młodszy umówił się z kumplemo 8:00 i wybył ale kumpel zaspał i 8:15 stukał do drzwi... Więc zmuszona byłam ruszyć zad.. a jak wstałam mąż zapytał czy się jeszcze kładę czy robię śniadanie... no to niech zna litościwe serce Pana i zrobiłam śniadanie (no dobra sama już byłam głodna jak cholera) i tak coś co chwilę i co? I pewnie będę kimać za 2/3 h... ech...
 
reklama
To moja 4 ciąża, ale dziecko będzie drugie. Ciąża całe szczęście przebiega prawidłowo i obeszło sie bez krwawień czy szpitali [emoji1] za 1,5 tygodnia donoszona bo termin na 19.09 więc będzie można odetchnąć. Mam nadzieję że nie przenoszę jak z synem [emoji4]
Postaram się od teraz regularnie Was śledzić i się udzielać [emoji6] dziekuje za przyjecie [emoji16]

Tym razem też chłopiec?
 
Ja nie prasuję naszych ubrań, ściągam z suszarki i od razu składam :) małemu pierwsze prasowałam, później się okaże jak to będzie :)
Też tak robię, chyba że coś naprawdę wygląda jak wyjęte psu z gardła. Co innego trochę poprawić na szybko a co innego prasować takiego wygniota od zera ;)
Pierwszą turę ubranek dla małej prasowałam normalnym żelazkiem, a teraz część zwykłym żelazkiem, a część małym parowym, bo szybciej i wygodniej... Tym parowym to ja moge jeszcze długo prasować ubranka, lubię je, nieraz mnie uratowało. I przyznam się, że np. koszuli nie umiem wyprasować zwykłym żelazkiem, a tym parowym kopytkiem to żaden problem.

Ja Naszych też nie. Dla młodego to babcie zagoniłam bo ona lubi a pranie zrobiła pralka plus Bartek. Ja się lenię zostały mi dwa tygodnie NIC NIE ROBIENIA potem szkoła noworodek przeprowadzka jeszcze będę miała roboty a żelazko będzie ostatnią rzeczą jaką kupię :)
@GoJ, a co w ogóle teraz dzieje się w tym Twoim przyszłym mieszkaniu? Tam teraz trwa remont?
 
reklama
@StarAnia mój dziś też drzwi szuka ;) i też uważam to za cholernie nieprzyjemne...

Coś mądrego jeszcze miałam pisać ale jak zwykle szlag mi myśl trafił...


A ja się już póki co nie pocę... W nocy to nawet zimno w sensie okno otwarte a ja pod kołdrą. W dzień znośnie. Także spoko. Niech już cieplej nie będzie do przyszłego roku.

Generalnie teraz poza tym że boli czuję sie (mówię szeptem) nieźle...

Nie wykrakaj se czego ;)
 
Do góry