Berek.
Ja się nie dziwię że ona rodzi jak jej wszystko pościągali co trzymało dziecko wewnątrz. I na zdrowie! Od skurczy co 10minut do partych może minąć i doba... choć nie życzę. Ja wiem że u mnie jakby się pojawiły regularne skurcze to około 5h do narodzin. Jakoś mi się szybko te akcje rozkręcają. Póki co miewam skurcze długie i bolesne (od 2.5 do 4 minut) ale nieregularne. Więc z takimi ja planuję łazić minimum do 36tc a znając życie do terminu bedę się toczyć... Będzie co będzie byle dla mnie i dla dziecka szczęśliwie.
Kaśka Anka miałam z Wami lesbijskie sny! A i premier Morawiecki był moim ginekologiem...
Ja się nie dziwię że ona rodzi jak jej wszystko pościągali co trzymało dziecko wewnątrz. I na zdrowie! Od skurczy co 10minut do partych może minąć i doba... choć nie życzę. Ja wiem że u mnie jakby się pojawiły regularne skurcze to około 5h do narodzin. Jakoś mi się szybko te akcje rozkręcają. Póki co miewam skurcze długie i bolesne (od 2.5 do 4 minut) ale nieregularne. Więc z takimi ja planuję łazić minimum do 36tc a znając życie do terminu bedę się toczyć... Będzie co będzie byle dla mnie i dla dziecka szczęśliwie.
Kaśka Anka miałam z Wami lesbijskie sny! A i premier Morawiecki był moim ginekologiem...