reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Też tak mam i dlatego zrobiłam tylko usg genetyczne. Wydaje mi się, że te złe myśli to z większej świadomości i tego jak jesteśmy bombardowani na Facebooku. Dlatego prawie tam nie wchodzę.

U mnie to trzecie dziecko, jestem totalnie wymęczona wychowywaniem poprzedniej dwójki. Wreszcie odchowałam chorowite młodsze i nawet dostałam ofertę pracy w zawodzie, a tu ups. Ciąża.

Dzieci mam cudowne, ale latwo nie było. Od prawie 10lat jestem z nimi w domu (zrobiłam w tym czasie szkołę, trochę dla rozrywki, miałam też 2 lata działalność, ale kiedy wszedł pełny zus, to się po prostu nie opłacało 7dni/24h, a pieniądze śmieszne).

Na wrzesień czekam z niecierpliwością, ciąża się trochę dłuży. Planowałam "wpadkę" koło 40tki, kiedy już trochę popracuję, mam nawet imię dla dziewczynki.

A tu podobno chłopczyk i teraz. Myślę jednak, że lepiej teraz niż później [emoji106]

Myśli mam milion, walczę z nimi, nawet kwasu nie brałam, bo jeszcze w grudniu się zarzekałam, że teraz ciąży absolutnie nie [emoji2] Na razie wygląda wszystko bardzo dobrze, pięknie się rozwija, byle do września.
Przepraszam za długość, ale tak mnie na spowiedź wzięło.
A nie uważasz że po 30stce powinien być zakaz rozmnażania? :-D ja tak myślę bo też mam już dwoje dzieci i tez prawie 10lat z nimi w domu....
 
A nie uważasz że po 30stce powinien być zakaz rozmnażania? :-D ja tak myślę bo też mam już dwoje dzieci i tez prawie 10lat z nimi w domu....
Zakaz dla tych, które już chcą zakończyć produkcję [emoji6] Tylko jak go przestrzegać? [emoji1] Ja przez rok brałam hormony, jeszcze do początku grudnia. Potem mi się 3 dni później przypomniało o tym, że czas na nowe opakowanie, więc go nie zaczęłam. Poinformowałam męża, że to NIE jest bezpieczny okres i proszę, jak wyszło [emoji3]

Sklamałabym, gdybym powiedziała że żałuję. Bardziej się boję.

Chciałam już trochę pomyśleć o sobie i to musi poczekać, ale jak ogarnęłam dwójkę to i 3kę ogarnę.
 
reklama
Do góry