reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Witajcie nowe dziewczyny! Milo, coraz więcej nas!

U mnie od soboty strasznie oslabienie.. i szczerze powiedziawszy mimo tego ze chcialam pracowac dłużej to myślę o tym ze powinnam chyba jednak trochę odpocząć, dojeżdżam codziennie 35km do pracy, 1,5h schodzi na dojazdy, a gdy brak sil to i ryzyko na drodze większe..

Mi sie marzy poród SN ale zobaczymy jak stan mojej siatkówki i serducha bedzie wygladal pod koniec ciąży.. no i jakie duże będzie dzieko, jak bedzie ulozone. Moja Mama miala łatwo, ważyłam 2600:-)

oar8vfxmot2h0mys.png
 
Ja poprzednią ciążę przeszłam prawie bezobjawowo, bo ok 4 miesiąca zaczęły mi przeszkadzać pasty do zębów dla dzieci. Teraz mam nadzieję, że w końcu wróci mi energia i będę mogła cokolwiek zjeść normalnie bez myśli czy będę po tym umierać.
W ogóle znalazłam dla siebie sposób na jedzenie. MARCHEWKA, zjadłam dziś kilka u nic, zero tego co było wcześniej [emoji16]

Napisane na Moto E (4) Plus w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja rodziłam 13h i miałam bóle krzyżowe, dotego musiałam w szpitalu cały czas leżeć pod ktg bo małej tętno przy skurczach zanikało. Rodziłam bez jakiegokolwiek znieczulenia ale mimo to i tak wole poród sn ale sądze że każdy powinien mieć swój wybór i nic nikomu do tego. Ja nikogo nie krytykuje a wręcz denerwuje mnie jak ktoś obgaduje dziewczyne że wybrała cesarke albo mówi że to nie jest poród.
Co do L4, to już długo siedzę z małą w domu, z mała przerwą na prace. Od grudnia mi chorowała nawet szpital przed świętami zaliczyłyśmy i pod koniec stycznia dopiero do końca wyzdrowiała. Przez ten czas zrobił sie z niej taki cycuś mamusi że trochę się jednak obawiam co będzie później. Gdzie byś my nie szły to ona mówi że chce wracać z mamusią do domu nie chce zostać u babci u cioci itd.
 
Robiłam wczoraj badania ale u nas pozmieniali i nie dają wyników do rąk a jak to skierowanie od specjalisty to nawet internetowego wyniku nie zobaczę;/ i teraz musze siedzieć i czekać do wizyty u ginekologa żeby się cokolwiek dowiedzieć bo tam mają wysłać wyniki. A całą poprzednią ciąże miałam anemię i chciałam sprawdzić czy czasem znowu nie ma czegoś nie tak...ech ciąża nas naprawde uczy cierpliwości.
 
Robiłam wczoraj badania ale u nas pozmieniali i nie dają wyników do rąk a jak to skierowanie od specjalisty to nawet internetowego wyniku nie zobaczę;/ i teraz musze siedzieć i czekać do wizyty u ginekologa żeby się cokolwiek dowiedzieć bo tam mają wysłać wyniki. A całą poprzednią ciąże miałam anemię i chciałam sprawdzić czy czasem znowu nie ma czegoś nie tak...ech ciąża nas naprawde uczy cierpliwości.
Daleko masz do tego lekarza? Może pozwoliliby Ci rzucić okiem na kartę?
 
Robiłam wczoraj badania ale u nas pozmieniali i nie dają wyników do rąk a jak to skierowanie od specjalisty to nawet internetowego wyniku nie zobaczę;/ i teraz musze siedzieć i czekać do wizyty u ginekologa żeby się cokolwiek dowiedzieć bo tam mają wysłać wyniki. A całą poprzednią ciąże miałam anemię i chciałam sprawdzić czy czasem znowu nie ma czegoś nie tak...ech ciąża nas naprawde uczy cierpliwości.
A może ginekolog telefonicznie powiedziałby czy wszystko ok ?
 
No właśnie muszę kawałek jechać, nie aż tak daleko ale musiałabym to moje dziecko ze sobą wozić a szkoda żeby znowu się rozchorowała. Przez telefon raczej nie chcą mówić ;/
 
reklama
Będę musiała poczekać do wizyty po prostu. Tyle w tym dobrego, że już nie długo bo na poniedziałek mam umówioną wizytę ze względu na to,że L4 muszę mieć przedłużone, więc nawet 2 tygodnie nie miną od poprzedniej wizyty :)
W tamtej ciąży całe 9 miesięcy miałam anemię. Brałam podwójną dawkę żelaza + witaminy z żelazem a moje wyniki i tak się za bardzo nie poprawiały. Nie wiem od czego to zależy. Ja ogólnie mam słabą krew i zawsze jestem blada, może nie jak ściana ale blada. Więc może dlatego. Jakoś wytrzymam już do poniedziałku, bo nie chce małej wozić po przychodniach a teściowa akurat w pracy więc mi z nią nie zostanie
 
Do góry