reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
@Wiolus85 wielki szacun :)
Ja kiedyś byłam wolontariuszka na onkologii dziecięcej, niestety praca 6 dni w tygodniu wykluczyła mnie z tego.

Odbiło mi, dziewczyny. Powywalalam wszystko z szafy, wszystkie letnie ciuchy, w które się w tym roku nie zmieszczę, spakowałam i czekają na wywiezienie. Przy okazji zrobiłam generalny porządek. No pokopalo mnie :p
 
@Wiolus85 wielki szacun :)
Ja kiedyś byłam wolontariuszka na onkologii dziecięcej, niestety praca 6 dni w tygodniu wykluczyła mnie z tego.

Odbiło mi, dziewczyny. Powywalalam wszystko z szafy, wszystkie letnie ciuchy, w które się w tym roku nie zmieszczę, spakowałam i czekają na wywiezienie. Przy okazji zrobiłam generalny porządek. No pokopalo mnie :p
Ania super i tez wielki szacun. Ja bym nie dala rady psychicznie tak jak ty. Nawet do schroniska sie nie nadaje bo wejde tam i juz nie wyjde.

Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
 
Uhh ja byłam w kinie na narzeczony na niby, tak na końcu mi łzy leciały[emoji23][emoji23][emoji23] że mój cała drogę do domu się śmiał że mnie...

Terwz trza iść się kąpać i spać [emoji41]

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ja ostatnio zabrałam dzieci na ,,cudowny chłopak ,,śliczny film płakałam i śmiałam się i powiem więcej dzieci też rozczulił długo rozmawiali po przyjściu do domu ...;)
 
Ania super i tez wielki szacun. Ja bym nie dala rady psychicznie tak jak ty. Nawet do schroniska sie nie nadaje bo wejde tam i juz nie wyjde.

Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
Też sie tam tylko bawiliśmy, nic specjalnego. Trzeba mieć trochę odporności psychicznej, jednak satysfakcja chyba pobija wszystkie niedogodności.
 
nie ma potrzeby posadzac kogos o zgąbczenie mózgu i nieogarnięcie.. :(
Spokojnie, nie bierz tego do siebie ;-) ;) Serio nie słyszałaś o ciążowym zgąbczeniu mózgu? Prędzej czy później dotknie większość z nas. Ja już mam mózg całkiem zgąbczały :laugh2:. Mylą mi się biegi podczas jazdy, ciągle gubię telefon, w sklepie zapominam co przyszłam kupić :rofl2:.
Podobno w ciąży takie roztargnienie jest normalne. Pewnego dnia pewnie zabłądze wracając do domu :laugh2:
Dziewczyny macie zaparcia? Jak sobie radzicie? Ja na razie duża ilością Wit C, ale i tak zaparcia zwyciężają. Ostatnio w chwili rozpaczy zezarlam paczkę moreli i popilam woda z kwasem askorbinowym - oczywiście pożałowałam, ale przynajmniej byłam lżejsza o 5 kg :p więc macie jakieś patenty?
Jeszcze nie mam ale pomagaja mi orzeszki ziemne :)

Jestem ich opiekunem na czas zabaw , fajnie dac cos od siebie zuupelnie za darmo z czystej milosci [emoji16]

Napisane na Redmi 4A w aplikacji Forum BabyBoom
Szacun kobieto!
 
Ja nie mam zaparć.
Jedynie co mi dolega to trochę problem z gardłem, bulgotanie nieraz w żołądku, nie przyjemne :/ i ból piersi.
 
reklama
Bol brzucha teraz mniej się pojawia. W terminie okresu bardzo kulo, miałam torbielke wiec pewnie swoje robiła. Teraz po duphastonie brzuch nie boli, myślę że się wchłonela.
 
Do góry