reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ja właśnie ogarnęłam że na dziś wieczór i jutro rano nie mam leków :/ co prawda jutro wizyta no, ale dopiero popołudniu. Może nic się nie stanie.

f2w3xzkr9phejtsp.png
 
reklama
Widzę, że dużo osób ma tu problem z tsh. Ja ostatnio badałam i nie jest rewelacyjne, pewnie będziemy podwyższać od wtorku dawkę.

Któraś pisała o dreszczach - ja też je mam. Do tego ciągłe poczucie głodu i nudności, wynikające z głodu, tyle że nie umiem za bardzo jeść.
 
Ja właśnie ogarnęłam że na dziś wieczór i jutro rano nie mam leków :/ co prawda jutro wizyta no, ale dopiero popołudniu. Może nic się nie stanie.

f2w3xzkr9phejtsp.png
Jeśli to witaminy to nie ale jak np duphaston to lepiej zebys wzięła np z jakiejs dyzurujacej apteki.Przynajmniej ja bym tak zrobiła.
 
#Marciątko o tych dreszczach to ja dawałam znać :) czyli jest jeszcze jeden dreszczowiec!

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Byłam dziś u nowego gina. Panie w rejestracji coś pokręciły jak się chciałam na wizytę z usg zapisać. Że niby usg oddzielnie. A tu niespodzianka, bo było usg. Ciąża żywa, 2,93 cm. Ale dobrze bo się chociaż nie stresowałam cały dzień :D dał mi skierowanie na jakieś inne usg (nie wiem czy tu chodzi o te genetyczne czy jak).
Zapomniałam spytać bo zaczęłam krwawić na fotelu (podobno z powodu nadżerki) i strasznie mnoe to rozkojarzyło.
Doktor był bardzo sympatyczny i cierpliwy. Pierwsze wrażenie mega pozytywne więc chyba będziemy współpracować do lońca ciąży ;)
 
reklama
Byłam dziś u nowego gina. Panie w rejestracji coś pokręciły jak się chciałam na wizytę z usg zapisać. Że niby usg oddzielnie. A tu niespodzianka, bo było usg. Ciąża żywa, 2,93 cm. Ale dobrze bo się chociaż nie stresowałam cały dzień :D dał mi skierowanie na jakieś inne usg (nie wiem czy tu chodzi o te genetyczne czy jak).
Zapomniałam spytać bo zaczęłam krwawić na fotelu (podobno z powodu nadżerki) i strasznie mnoe to rozkojarzyło.
Doktor był bardzo sympatyczny i cierpliwy. Pierwsze wrażenie mega pozytywne więc chyba będziemy współpracować do lońca ciąży ;)
Fote dawaj! Super, że wszystko ok. Skierowanie Ci dał na NFZ, czy zlecenie prywatne?
 
Do góry