U
użytkownik 176
Gość
Wlasnie wrocilam... nie wiem sama co mam myslec, nie dostalam jasnych informacji, nie dopytalam sie o to co chcialam z tych nerwow. Lekarz stwierdzil ze zarodek przestal sie rozwijac... w poniedzialek pecherzyk mial 0,63mm i bylo widac zarodek. Dzis na usg wszystko bylo jak za mgłą i pecherzyk mial 0,49mm. Pytam sie jak to mozliwe skoro ostatnio byl wiekszy. Lekarz mowi ze nie mozliwe ze byl wiekszy i ze przestal sie rozwijac jego zdaniem. Ze nie wie skad to krwawienie ze byc moze zaczyna sie poronienie. Ze jezeli beta jutro bedzie powyzej 1000 tzn ze to ciaza pozamaciczna i czeka mnie operacja. Ale jak pozamaciczna skoro do tej pory uwazal ze wszystko jest ok ? Jaka operacja? Kurcze o co chodzi...???? To jeden z najlepszych lekarzy w okolicy, ale teraz zwatpilam. Nic nie wiem.