karmelovelatte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2018
- Postów
- 671
Gosia, ja miałam iść, ale siedzę właśnie myślę czy jest sens...A ja jutro rano ide powtarzac bete, zobaczymy co tam sie wyczarowalo [emoji14] mam nadzieje ze bedzie ok ja dzisiaj caly dzien w aucie spedzilam i caly czas czuje jakies takie ciagniecia i kłucia w brzuchu + ból nerek + non stop towarzyszy mi ten obrzydliwy metaliczny posmak w ustach ;(((
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Kochana, w poprzedniej 6t3d (mniej więcej). Nie spodziewałam się i wylam jak bobr [emoji4]Kiedy najwczesniej widzialyscie seruszko na usg? (Czy w tej ciazy czy w poprzednich)
Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
Jezus, ciągle to mam. Moja druga ciąża, ale ciągle przeżywam. Sprawdzam siebie, myślę o objawach, reaguje na każde ukłucie małe. Chyba to taki okres niepewny. Mamy w głowie że w tym czasie traci się ciążę, nic nie widać itd. Staram się sobie tak to tłumaczyć.Czy Wy też się tak wszystkim cały czas przejmujecie? Czy to ja mam taki ciężki dzień dzisiaj? Wczoraj po piątkowej wizycie skakałam jak motylek. Mamie i siostrze pochwaliłam się że w ciąży jestem. Mąż też mamę i brata poinformował (telefonicznie niestety, bo mieszkają dość daleko) - radość była ogromna. A dzisiaj znów wróciło to uczucie niepewności czy napewno z groszkiem wszystko ok. I cały czas czuwam, czy mnie nic nie zakluje, czy to co zjadłam nie zaszkodzi. Przesadzam czy takie uroki ciąży?
Co do objawów to jestem bardzo dużo śpię, cycki mnie bolą okropnie. Nudności na szczęścoe zmalały.
Co do zbliżeń to narazie jestem dość bojaźliwie nastawiona, mimo że lekarz nic o celibacie nie wpominał ...