reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Widzę że nie tylko ja choruję na niedoczynność tarczycy z Haschimoto w tle, to dobrze bo powiem szczerze że troszkę jestem przerażona tym faktem bo sporo naczytałam się mało optymistycznych informacji na ten temat :(
 
Widzę że nie tylko ja choruję na niedoczynność tarczycy z Haschimoto w tle, to dobrze bo powiem szczerze że troszkę jestem przerażona tym faktem bo sporo naczytałam się mało optymistycznych informacji na ten temat :(
Nie ma co panikować :) jak pod kontrolą specjalisty, to wszystko będzie dobrze ;)
Ja po lekarzu - mam antybiotyk. No i byłam na badaniach krwi, właśnie na tarczycę, bo dzisiaj endo. Cos czuje, że dawka pójdzie w górę.
 
Cześć dziewczyny i witam wszystkie nowe mamusie. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty. Ja byłam w piątek u lekarza i mówiłam o bólu brzucha. Powiedział że to normalne i nie ma się czym martwić. Kazał mi się tylko nie przemęczać co wcale nie jest proste przy prawie 3 letnim dziecku. Mąż na wyjazdach a ktoś musi sprzątać i robić zakupy. A mała też na pupie długo nie usiedzi.
Gorsze jest to, że od kilku dni mam napady rwy kulszowej...:( katastrofa jakaś no i mdłości się nasiliły.
O mojej ciąży też jeszcze wszyscy nie wiedzą ale jakoś nie spieszno mi mówić. Mój mąż się chwali przy jakiejkolwiek okazji.
 
U mnie wiedzą rodzice, tesciowie, dzieci i rodzeństwo moje i męża. No i w pracy, a tam to podejrzewam rozejdzie sie niczym fala tsunami. Wrócę w czwartek po 2,5 tygodniowej nieobecności to się dowiem.
Witam nowe mamusie i trzymam kciuki za wszystkie które mają jakieś wizyty
 
u mnie nie wie nikt...no oprocz meza ;-) i kolezanki :-) dzieciom powiedzialam ale nie wiem na ile to do nich dotarlo maja 2,5 i 1,3 roku. jestem w 10 tc. Poki nie bede po pierwszej wizycie, czyli za tydzien...nie mam zamiaru nikomu nic mowic :-) zreszta raczej nie licze na entuzjazm otoczenia8-)
 
Hej, chetnie sie do was dolacze.. tez mam termin na wrzesien i coreczke juz 6 letnia.. troche duza roznica wieku ale tak wyszlo.. zastanawiam sie kiedy ja zabrac ze soba na usg? Tak sie cieszy, codziennie caluje brzuszek.. jestem w 10 tyg
 

Załączniki

  • 42420D1B-9660-48B5-8908-769B89390E1A.jpeg
    42420D1B-9660-48B5-8908-769B89390E1A.jpeg
    87,2 KB · Wyświetleń: 81
reklama
Do góry