reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ja właśnie teraz z lubym debatuje który zrobić. Czy Pappa czy Nifty czy jeszcze którys inny. W grupie łapiacej się na refundację nie jestem a w prywatnej opiece też nie mam żadnego więc i tak trzeba płacić. Który dziewczyny byście poleciły?
Pappa jest nieinwazyjnym badaniem prenatalnym a z tego co czytam ma wyższa wykrywalnosc niż samo usg.
Zamierzam korzystać z dobrodziejstw XXI wieku :)

f2w3csqvilsnamac.png
Nifty jest badaniem dużo dokładniejszym i duuuzo droższym. Gdybym nie miała ograniczeń finansowych, to może bym się zdecydowała. Testy PAPPA są o tyle kontrowersyjne, że często "straszą". Tzn dziecko zdrowe, a testy wychodzą wątpliwe i potem amniopunkcja, czekanie, stres.
 
reklama
Nigdy jest badaniem dużo dokładniejszym i duuuzo droższym. Gdybym nie miała ograniczeń finansowych, to może bym się zdecydowała. Testy PAPPA są o tyle kontrowersyjne, że często "straszą". Tzn dziecko zdrowe, a testy wychodzą wątpliwe i potem amniopunkcja, czekanie, stres.
No dokładnie,ja idę na genetyczne z tego względu że wiek wzywa,ale jeśli wszystko będzie ok nic więcej nie robię
 
Dziś na obiad teściowa zrobila rybę smazona, ziemniaczki i.... Sałatę ze śmietaną. Zjadłam troche bo później by się obraziła. Słuchajcie już przy pierwszych kesach było mi nie dobrze, zostawiłam tą salate ze śmietaną, troche ryby i ziemniaków podjąłem. Walcze teraz bo jakaś "flegma" mi siedzi w gardle ale już coraz lepiej jak więcej pije.
 
NIFTY bezapelacyjnie. Test bada materiał genetyczny dziecka wydzielany z osocza krwi matki. Daje w 99,5% wiarygodną informację o zdrowiu dziecka. Koszt ok. 2 500.

Test PAPP-a jest testem prawdopodobieństwa wystąpienia choroby. Nie bada dna dziecka. Badany jest poziom białka ciążowego i wolnego beta hcg w kwi matki. Do tego dane z badania usg i wywiad. Następnie na podstawie tych informacji obliczane jest to prawdopodobieństwo. Jakiś algorytm. Wiek matki ma wpływ na wyniki i starsze mamy często mają gorsze wyniki, co może powodować stres. Koszt ok. 250. Ale NFZ ma chyba jakąś dużą pulę, bo słyszę, że nawet młode mamy mogą mieć refundowane.
Młode mamy mają refundowane, jesli: w USG stwierdzono jakieś nieprawidłowości, matka już urodziła chore dziecko, istnieje obciążenie genetyczne.
Kurde moje przeziębienie ewoluuje, zaczynam się martwić, to już tydzień :/
 
Wiesz, wolę wiedzieć [emoji846]. Ja mam 34 lata i ryzyko wystąpienia choroby większe. Ale osobiście uważam też, że takie badania to powinien być standard, więc nawet gdybym miała 20 to pewnie też bym zrobiła.

A Ty robisz?
No ja mam 37:pnarazie genetyczne jak będzie ok to nie robię nic więcej
 
Ooo @Kkk88 przypomniałaś mi, że muszę piłkę odkopać :D
Zamieniam się w prawdziwą ciężarówkę, niemąż potwierdza, ku mojej rozpaczy.
"Ooo zaczynasz nabierać krągłości!", A po zmrozeniu wzrokiem "znaczy, że obła się robisz. Znaczy ten no..."
Mogę go zamordować? :D
 
reklama
Ooo @Kkk88 przypomniałaś mi, że muszę piłkę odkopać :D
Zamieniam się w prawdziwą ciężarówkę, niemąż potwierdza, ku mojej rozpaczy.
"Ooo zaczynasz nabierać krągłości!", A po zmrozeniu wzrokiem "znaczy, że obła się robisz. Znaczy ten no..."
Mogę go zamordować? :D
Obła [emoji23][emoji23] aż się poplułam herbatą ;) słowa to on umie dobierać


w5wqzbmhtbjgomj7.png
 
Do góry