reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Witam nowe mamusie :) pewnoe jeszcze troche nas dojdzie. Niech sie ujawnią tez te, ktore podczytuja z ukrycia ;)

My wszystkie zyjemy w niewiedzy i niecierpliwosci. Ja tez czekam na puerwsza wizyte , dopiero 6 lutego. Juz coraz blizej. Ale strach będzie. Czasem mnie pobolewa prawa strona, nie wiem czy jajniki czy bardziej pachwina. Ale brak plamien i czego kolwiek innego.
Apetytu nie mam, za to pije i pije, wode, soki, herbaty. A u was jak z piciem? ;)
 
Witam nowe mamusie :) pewnoe jeszcze troche nas dojdzie. Niech sie ujawnią tez te, ktore podczytuja z ukrycia ;)

My wszystkie zyjemy w niewiedzy i niecierpliwosci. Ja tez czekam na puerwsza wizyte , dopiero 6 lutego. Juz coraz blizej. Ale strach będzie. Czasem mnie pobolewa prawa strona, nie wiem czy jajniki czy bardziej pachwina. Ale brak plamien i czego kolwiek innego.
Apetytu nie mam, za to pije i pije, wode, soki, herbaty. A u was jak z piciem? ;)
Z piciem? Słabo. Odstawilam jak zobaczyłam dwie kreski, a teraz bym się napila dobrego drinka [emoji23]
 
Z piciem? Słabo. Odstawilam jak zobaczyłam dwie kreski, a teraz bym się napila dobrego drinka [emoji23]
Haha ja od kilki dni mam ochotę na wino grzane


w5wqzbmhtbjgomj7.png
 
Witam nowe mamusie :) pewnoe jeszcze troche nas dojdzie. Niech sie ujawnią tez te, ktore podczytuja z ukrycia ;)

My wszystkie zyjemy w niewiedzy i niecierpliwosci. Ja tez czekam na puerwsza wizyte , dopiero 6 lutego. Juz coraz blizej. Ale strach będzie. Czasem mnie pobolewa prawa strona, nie wiem czy jajniki czy bardziej pachwina. Ale brak plamien i czego kolwiek innego.
Apetytu nie mam, za to pije i pije, wode, soki, herbaty. A u was jak z piciem? ;)
Już chyba ten etap za mną.. Ale tak 2-3tygodnie temu to bym cysterne z wodą wypija gdyby ni pod domem postawili :laugh2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry